Respiratory wysadzają płuca od środka? Lekarze walczą z wadliwym sprzętem!

Respiratory wysadzają płuca

Niepokojące informacje pojawiły się na forach dla medyków. Wielu z nich twierdzi, że respiratory wysadzają płuca od środka, ponieważ nie są odpowiednio wykalibrowane, a na ich serwis trzeba czekać nawet miesiąc. Żeby tego było mało, przeprowadzono doświadczenia na makiecie imitującej ludzkie płuca. Wyniki są przerażające. 

Respiratory wysadzają płuca od środka?

Kontrowersji związanych z respiratorami ciąg dalszy. Nie tak dawno byliśmy świadkami afery związanej ze sprzętem zakupionym przez byłego ministra zdrowia – Łukasza Szumowskiego. Wówczas okazało się, że zostały kupione od byłego handlarza bronią. Następnie zaginęły, a później cudownie się odnalazły. Tym razem problem dotyczy ich działania. Okazuje się bowiem, że wbrew pozorom niektóre z nich mogą mieć negatywny, a wręcz krytyczny wpływ podczas leczenia pacjentów chorych na koronawirusa.

Z doniesień wynika, że respiratory od Agencji Rezerw Materiałowych mają tendencję do rozrywania organów od środka. Mowa tu o modelu Ambul T7 od chińskiego producenta Ambulanc (Shenzhen). Wynika to przede wszystkim z nieodpowiedniej kalibracji sprzętu, która w tym przypadku jest kluczowa. Co więcej, aby dobrze wykalibrować respirator potrzebna jest wizyta specjalistycznego serwisanta. A na to czeka się czasem nawet miesiąc.

Bez kalibracji w serwisie są bezużyteczne, a już tydzień czekamy na wizytę serwisanta. Tu liczy się każda minuta – informuje jeden z lekarzy.


ZOBACZ TAKŻE: KUPIONO NOWY SPRZĘT DO SZPITALA. ZAPŁACONO 200 TYS. ZŁ ZA… ATRAPĘ!

Co więcej, temat zdaje się ciągle rozwijać na forach dla lekarzy. Jeden z medyków poinformował, że podłączył respirator do sztucznego płuca, które… wybuchło!

Kilka z nich pękło. Na szczęście to są tylko worki, a nie płuca pacjenta – komentuje Agnieszka, anestezjolog.

Mimo, że lekarze mają świadomość, że sprzęt wymaga kalibracji, nie mogą tego zrobić. Respiratory są bowiem zabezpieczone na poziomie oprogramowania, do którego dostęp ma tylko inżynier firmowy.

Nie nadają się. Miałem dwa, oba zepsute. Nie podają żądanej ilości powietrza. Pokazują błędy czujnika i pompują powietrze bez opamiętania – informuje anonimowy lekarz.

źródło: gazetaplus.pl, money.pl

Magdalena C

Z wykształcenia inżynier produkcji. Miłośniczka podróży i dokumentów kryminalnych.