Przerażające dźwięki w Krakowie – niepokojące zjawisko w środku nocy [WIDEO]

przerażające dźwięki w krakowie

Przerażające dźwięki w Krakowie! Dziwne zjawisko zarejestrowano w nocy z 20 na 21 grudnia. Jak donosi RMF24.pl, wszystko było słyszalne w okolicach Płaszowa, na Prokocimiu, Starym Bieżanowie oraz w Wieliczce. Działo się to koło północy. Mieszkańcy dopytywali, czym może być zjawisko rodem z horroru. Dźwięk był przeraźliwy, pulsacyjny, niepokojący – tak opisywali go miejscowi. Wszystko sugestywnie działało na wyobraźnię, jednakże potwierdzają to opublikowane w sieci nagrania, które prezentujemy poniżej.

Przerażające dźwięki w Krakowie – niepokojące zjawisko w środku nocy! W sieci pojawiły się nagrania

Sceny jak z horroru w Krakowie! Mianowicie, w nocy z 20 na 21 grudnia, okoliczni mieszkańcy byli świadkami czegoś naprawdę dziwnego i budzącego niepokój. Mowa o przerażających dźwiękach, jakie koło północy słyszeli ludzie osiedleni w okolicach Płaszowa, na Prokocimiu, Starym Bieżanowie oraz w Wieliczce. Jak relacjonują świadkowie, dźwięk był przeraźliwy, głośny, niepokojący i pulsacyjny. Wszystko potwierdzają nagrania publikowane przez zdezorientowanych ludzi w serwisie YouTube. Jedno z nich prezentujemy poniżej:

Powyższy materiał opublikowany na kanale „kacperjasz” bardzo szybko zyskało wiele odsłon. Jak widać w zamieszczanych tam komentarzach, wiele osób potwierdza, że także słyszało podobne hałasy. Jedna z komentujących przyznaje nawet, że identyczne zjawisko niedawno miejsce miało w Anglii.

Czym zatem mogły być tajemnicze dźwięki? Sprawą zainteresowała się redakcja RMF, która dotarła do bardzo ciekawych wniosków. Można odnieść wrażenie, że sprawa została wyjaśniona. Co w takim stało za dziwnym zjawiskiem?

ZOBACZ TAKŻE: GŁUPOTA TURYSTÓW NA MORSKIM OKU – ROBIĄ TO NOTORYCZNIE! NIEWIELE BRAKUJE, ABY DOSZŁO DO TRAGEDII. W SIECI POJAWIŁY SIĘ ZDJĘCIA [FOTO]

Za wszystko odpowiedzialna elektrownia? Jest komentarz Polskiej Grupy Energetycznej

W sieci pojawiło się jeszcze jedno wideo. Tam w tytule podane jest, jakoby dźwięki miały pochodzić ze znajdującej się nieopodal elektrowni. Jak się okazuje, to był trafiony trop. Wideo prezentujemy poniżej – po raz kolejny słyszalne na nim dźwięki przyprawiają o dreszcze:

Okazuje się, że dźwięki rzeczywiście pochodziły z elektrowni. Portal RMF24.pl przytacza wypowiedź Agnieszki Dietrich z PGE, którą cytujemy poniżej:

Uruchomiono wysoką moc bloku energetycznego, a to spowodowało dodatkowy zrzut pary i niedogodności akustyczne, za które bardzo przepraszamy.

źródło: RMF24.pl, YouTube

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.