Przełom w sprawie zaginięcia Madeleine McCann? Na jaw wyszły nowe fakty!

Madeleine McCann

Od zniknięcia Madeleine McCann minęło 14 lat. Dziewczynki w dalszym ciągu nie odnaleziono, a sprawa wciąż jest w toku. Nie milkną głosy związane z kolejnymi niepokojącymi faktami. Czyżby zbliżał się przełom w sprawie?

Zaginięcie Madeleine McCann

Sprawa sięga 2007 roku. To właśnie wtedy oddech wstrzymał cały świat. Rozpoczęły się poszukiwania najstarszej córki Kate i Gerry’ego McCann, która zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach podczas wczasów w Portugalii. Rodzice zostawili Madeleine samą w pokoju, podczas gdy sami poszli spotkać się z przyjaciółmi. Z ich relacji wynika, że regularnie zaglądali do córki, jednak pewnego razu, kiedy weszli do jej pokoju, dziewczynki nie było. Co więcej, zastali otwarte okno, a w pokoju znajdowała się krew. Jak się później okazało, była to krew ich córki.

To jedna z najgłośniejszych spraw ostatnich lat, której po dziś dzień nie wyjaśniono. Pojawiło się wiele scenariuszy, co mogło wydarzyć się tego dnia, jednak żadna z tych wersji nie została oficjalnie potwierdzona. Jednymi z hipotez jest uprowadzenie przez szajkę pedofili, a niektórzy mówią o nieszczęśliwym wypadku, w którym Madeleine McCann zginęła. Co więcej, w 2012 roku pedofil Raymond Hewlett wyznał przed śmiercią, że dziewczynka może znajdować się w Rosji lub na Ukrainie.

ZOBACZ TAKŻE: PODANO WSPÓŁRZĘDNE MOGIŁY MADELEINE MCCANN!

Nowe fakty

Jak się okazuje, nie milkną kolejne doniesienia w sprawie. W ubiegłym roku głównym podejrzanym w sprawie zaginięcia Madeleine McCann stał się Christian Brueckner, który odsiaduje karę za zgwałcenie 72-letniej turystki. Warto dodać, że oskarżony jest pedofilem o bogatej kartotece kryminalnej.

Jak się okazuje, oskarżonego przeniesiono w ostatnim czasie do izolatki w innym więzieniu. Zakład, w którym obecnie przebywa zwany jest potocznie „Niemieckim Alcatraz”. To więzienie o zaostrzonym rygorze, z którego ucieczka jest praktycznie niemożliwa. Mimo, że prawnik Bruecknera nie chciał zdradzić szczegółów wiadomo, że mężczyznę przeniesiono po bójce ze strażnikami więziennymi. Co więcej, miał on również być ofiarą prześladowań przez innych więźniów.

Obecnie prokuratorzy zbierają materiały i dowody przeciwko Bruecknerowi, które mają potwierdzić związek z zaginięciem Madeleine McCann. Warto dodać, że sam skazany twierdzi, że ze sprawą nie ma nic wspólnego.

źródło: o2.pl

Magdalena C

Z wykształcenia inżynier produkcji. Miłośniczka podróży i dokumentów kryminalnych.