Jazda Teslą z fotela pasażera po autostradzie – pewność siebie czy głupota? [WIDEO]

jazda z fotela pasażera

Jazda Teslą z fotela pasażera po autostradzie – nadzwyczajna pewność siebie i zaufanie do pojazdu, czy może głupota? W sieci pojawiło się budzące kontrowersje wideo, na którym widać mężczyznę podróżującego Teslą po jednej z amerykańskich autostrad. Oczywiście samochód sterowany jest przez autopilota, natomiast kierujący – a właściwie użytkownik – siedzi na miejscu pasażera. Wielu internautom się to nie spodobało, czemu wyraz dali w komentarzach. Czy najnowszej technologii rzeczywiście można bezgranicznie zaufać? Poniżej prezentujemy nagranie, o którym mowa – oceńcie sami, co o tym sądzicie!

Jazda Teslą z fotela pasażera po autostradzie – pewność siebie czy głupota? W sieci pojawiło się budzące kontrowersje nagranie

Tesla to pojazd, który budzi skrajne emocje – jedni go uwielbiają, inni natomiast nienawidzą. To samo tyczy się funkcji, które oferuje. Jedną z najważniejszych, jest rzecz jasna rzekomo dobrze dopracowany autopilot. Dzięki niemu, samochód porusza się bez ingerencji człowieka, a jak zapewnia producent – wszystko jest niezwykle bezpieczne. Ale czy na pewno?

Jakiś czas temu informowaliśmy o sytuacji, w której Tesla najpierw popełniła wykroczenie przekraczając dopuszczalną prędkość, a następnie zaczęła uciekać przed goniącą ją policją. To zdarzenie sprawiło, że ludzie zaczęli wątpić w niezawodność autopilota Tesli. Jak się jednak okazuje, nie wszyscy wykazują brak zaufania do systemów oferowanych przez pojazd. Świadczy o tym nagranie z jednej z autostrad w Karolinie Północnej. Pewien mężczyzna nagrał, jak pędzi Teslą, siedząc na miejscu pasażera. Autem kierował autopilot, natomiast w sieci wybuchła burza. Nie wszystkim się to spodobało.

ZOBACZ TAKŻE: TESLA PRZEKROCZYŁA PRĘDKOŚĆ I UCIEKAŁA PRZED POLICJĄ. JECHAŁA NA TAK ZWANYM AUTOPILOCIE, NIKT NIĄ NIE KIEROWAŁ

Internauci oburzeni. Wiele osób nie ufa nowej technologii. Wideo robi furorę w sieci – zobacz je!

Jak wcześniej wspomniano, nie wszyscy są w stanie zaufać autopilotowi w Tesli. Oportuniści głoszą tezy, że komputer – jak to maszyna – ma prawo się pomylić, a błędy mogą okazać się tragiczne w skutkach. Nie do wszystkich to jednak przemawia. Dowodem niech będzie nagranie prezentowane poniżej oraz komentarze internautów, które się pod nim pojawiły. Mężczyzna, chcąc pokazać niesamowite właściwości Tesli, zasiadł na fotelu pasażera i rozkoszował się jazdą, podczas gdy auto prowadził autopilot. Wszystko miało miejsce w Henderson nieopodal Karoliny Północnej.

Wideo można zobaczyć poniżej:

Jak przyznał sam nagrywający, za pierwszym razem, gdy podróżował w ten sposób – był nieco zdenerwowany. Samochód sam określa prędkość z jaką się porusza i trzyma się wybranego toru jazdy. Producent twierdzi, że Tesla może śmiało wykonywać zarówno długie, jak i krótkie dystanse. Zaprogramowana, jest w stanie nawet przyjechać po nas – choćby do pracy – zupełnie samodzielnie. Ale czy społeczeństwo jest gotowe na tego typu rozwiązania? Oraz czy technologia jest na tyle zaawansowana, aby wszystko odbywało się w sposób bezpieczny?

źródło: YouTube

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.