Ile zarabia Paulo Sousa? O takiej kasie można tylko pomarzyć

ile zarabia paulo sousa

Ile zarabia Paulo Sousa? O takiej kasie wielu może tylko pomarzyć – i to łącznie z innymi selekcjonerami, którzy prowadzą swoje drużyny na trwającym Euro. Do listy płac trenerów dotarł Fakt. Trzeba przyznać, że kwota, jaką Polski Związek Piłki Nożnej oferuje każdego miesiąca portugalskiemu fachowcowi, robi nie lada wrażenie. Ile dokładnie inkasuje Sousa oraz jak wypada na tle trenerów czołowych drużyn Euro 2020?

Ile zarabia Paulo Sousa? O takiej kasie można tylko pomarzyć! Brzęczek miał mniej

Paulo Sousa selekcjonerem polskiej kadry stał się nieoczekiwanie. Nikt bowiem nie przypuszczał, że prezes Zbigniew Boniek postanowi zwolnić Jerzego Brzęczka tuż przed Euro, na które ten przecież wywalczył awans. Tak się jednak stało i dzięki temu to właśnie Portugalczyk prowadzi reprezentację biało-czerwonych. Sousa ma łatkę wielkiego profesjonalisty i człowieka, który ma świetny kontakt zarówno z piłkarzami, jak i z mediami. Wydaje się, że przede wszystkim to odróżnia go od Brzęczka. Teraz wszyscy liczą, że znajdzie to także przełożenie na grę jego zespołu. Starcie z Hiszpanią dało nadzieje, że wszystko idzie w dobrym kierunku.

Ile jednak Portugalczyk inkasuje za prowadzenie polskiej reprezentacji? Do takich informacji dotarł Fakt i trzeba przyznać, że ta kwota robi ogromne wrażenie. Według informacji, które przytacza również portal o2.pl, Sousa zarabia nieco ponad 70 tysięcy euro miesięcznie. To daje około 850 tysięcy euro rocznie. Dla porównania, poprzednik Sousy – Brzęczek, zarabiał około 500 tysięcy euro rocznie.

ZOBACZ TAKŻE: SOUSA SKOMENTOWAŁ PALENIE PAPIEROSÓW WOJTKA SZCZĘSNEGO! MOCNA WYPOWIEDŹ SELEKCJONERA BIAŁO-CZERWONYCH

Zarobki Sousy – jak wypada na tle innych selekcjonerów na Euro?

Jak widać wyżej, Sousa na wypłatę od Polskiego Związku Piłki Nożnej narzekać nie powinien. Jak natomiast wypada na tle innych szkoleniowców z Euro? Fernando Santos, czyli selekcjoner Portugalczyków (aktualni mistrzowie) zarabia 2,5 miliona euro rocznie. Szkoleniowiec Francuzów może liczyć na wypłatę rzędu 3,5 miliona euro za rok. Najwięcej dostaje Joachim Loew z Niemiec – jemu federacja płaci aż 4 miliony euro rocznie.

Mniej od Sousy zarabia natomiast selekcjoner Chorwatów – to kwota rzędu 700 tysięcy euro. A warto pamiętać, że doprowadził on swój zespół do finału Mistrzostw Świata przed trzema laty. Sousa jest w dziesiątce najlepiej zarabiających selekcjonerów na Euro, a zestawienie składa się z 24 szkoleniowców.

źródło: Fakt, o2.pl

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.