Sousa o paleniu papierosów przez Szczęsnego. Mocne słowa trenera Polaków

sousa o paleniu papierosów

Sousa o paleniu papierosów przez Wojciecha Szczęsnego – selekcjoner polskiej reprezentacji w mocnych słowach odniósł się do sytuacji i zdjęć, jakie ukazały się w mediach. Chodzi o fotografie, na których paparazzi uchwycili bramkarza biało-czerwonych z paczką papierosów i zapalniczką. Na kolejnym zdjęciu Szczęsny miał już papierosa w ustach. Jak wszystko skomentował Sousa? Dziennikarze nie spodziewali się takiej reakcji trenera kadry.

Sousa o paleniu papierosów przez Szczęsnego. Mocne słowa trenera Polaków

Cała Polska żyje dziś meczem o wszystko, który zadecyduje o tym, czy biało-czerwoni awansują z grupy i zagrają w fazie pucharowej trwających Mistrzostw Europy. Już o godzinie 18:00 w Sankt Petersburgu nasi reprezentanci podejmą Szwedów. Co istotne, drużyna Trzech Koron ma już zapewniony awans do kolejnej fazy, jednak wygrana nad Polakami może dać im nawet pierwsze miejsce w grupie.

Tymczasem znów pojawia się temat palenia papierosów przez bramkarza naszej drużyny – Wojciecha Szczęsnego. Wczoraj w godzinach wieczornych odbyła się oficjalna przedmeczowa konferencja prasowa z udziałem polskiego selekcjonera. Paulo Sousa przez jednego z dziennikarzy został zapytany o sytuację z papierosami. Odpowiedź szkoleniowca biało-czerwonych zaskoczyła wiele osób:

Wiecie, co jest dla mnie najgorsze? Paparazzi, którzy robią zdjęcia z ukrycia. Musimy chronić naszą drużynę, szczególnie młodych piłkarzy. Wiadomo, że jest wielu zawodników, którzy palą papierosy, ale Wojtek tego nie robi przy wszystkich. Poza tym gorsze od samego palenia jest właśnie robienie takich zdjęć z ukrycia

ZOBACZ TAKŻE: SMS LEWANDOWSKIEGO TUŻ PO MECZU Z HISZPANIĄ. JAK BYŁO NAPRAWDĘ? CZY KAPITAN REPREZENTACJI FAKTYCZNIE NAPISAŁ TAKĄ WIADOMOŚĆ? JUŻ WSZYSTKO JASNE!

Sousa mocno zareagował na pytanie, ale nie ma pretensji do piłkarza

Paulo Sousa z pewnością spodziewał się tego typu pytania po zdjęciach, jakie obiegły wszystkie sportowe media – nie tylko w naszym kraju. Co jednak ciekawe, selekcjoner niejako wziął w obronę swojego piłkarza, krytykując przy tym paparazzich.

To niejako wpisuje się z narrację Sousy o atmosferze w drużynie. Jak widać, nawet taka sytuacja nie jest w stanie jej zepsuć. Nastroje będą jednak jeszcze lepsze, jeśli dziś wieczorem będziemy cieszyć się ze zwycięstwa nad Szwecją.

źródło: sport.pl

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.