Grabarz zrobił sobie zdjęcie z ciałem Maradony. Skandal w Argentynie

grabarz zrobił sobie zdjęcie

Grabarz zrobił sobie zdjęcie z ciałem Maradony! Podczas gdy cała Argentyna opłakuje śmierć swojej piłkarskiej legendy, na światło dzienne wypłynął potężny skandal z udziałem zakładu pogrzebowego, który przygotowywał pogrzeb Diego Maradony. Jak się bowiem okazuje, do sieci wypłynęły przerażające zdjęcia jednego z pracowników Sepelios Pinier, który z uniesionym w górę kciukiem pozował przy ciele zmarłego Argentyńczyka złożonym w trumnie. Zakład pogrzebowy już teraz wydał specjalne oświadczenie, jednak prawnicy rodziny Diego Maradony zapowiadają, że to nie koniec…

Grabarz zrobił sobie zdjęcia z ciałem Maradony! Olbrzymi skandal w Argentynie, zdjęcia krążą po sieci

Świat nadal opłakuje śmierć jednego z najwybitniejszych piłkarzy w historii – Diego Maradony. Pogrążona w żałobie jest także Argentyna, w której dodatkowo wybuchł olbrzymi skandal, a wszystko związane jest właśnie z nieżyjącym już Maradoną.

Przypomnijmy – 60-latek zmarł w środę nad ranem we własnym domu. Za nieoficjalną przyczynę zgonu podaje się atak serca. Wcześniej jednak Maradona miał przejść operację usunięcia krwiaka mózgu, ale ta się powiodła. Były piłkarz odszedł niespodziewanie, a wiadomość o tym że nie żyje, poruszyła dosłownie cały świat. Mało kto bowiem nie kojarzył „Boskiego Diego”.

Teraz jednak na jaw wyszedł ogromny skandal z udziałem zakładu pogrzebowego, który przygotowywał pochówek gwiazdy. W sieci pojawiły się bowiem szokujące zdjęcia. Na nich widać jednego z pracowników Sepelios Pinier, który pozuje z ciałem zmarłego piłkarza złożonym w trumnie. Niedługo później pojawiły się zdjęcia innych mężczyzn, którzy także stoją przy otwartej trumnie:

ZOBACZ TAKŻE: DIEGO MARADONA NIE ŻYJE! CAŁY PIŁKARSKI ŚWIAT ZALAŁ SIĘ ŁZAMI. SĄ WSTĘPNE PRZYPUSZCZENIA – WIADOMO CO PRZYCZYNIŁO SIĘ DO JEGO ŚMIERCI

Burza medialna w Argentynie. Wiadomo, jakie konsekwencje czekają pracownika zakładu pogrzebowego, który zrobił sobie zdjęcie ze zmarłym Maradoną

Po tym, jak skandaliczne zdjęcia wyciekły do sieci, w Argentynie dosłownie zawrzało. Społeczeństwo nie pozostawiło suchej nitki na mężczyźnie, który pozował przy ciele nieżyjącego Maradony.

Bardzo szybko oświadczenia na temat całej sprawy wydał zakład pogrzebowy, który zatrudniał widniejącego na zdjęciach mężczyznę. Według zapewnień firmy, osoba ta została natychmiast zwolniona.

Jak się jednak okazuje, to jeszcze nie wszystko. Dalsze kroki w tej sprawie zapowiada prawnik rodziny zmarłego. Według niego, sprawa z pewnością się tak nie skończy.

źródło: Twitter, kryminalki.pl

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.