Selfie z kozą? Głupota nie zna granic [WIDEO]

selfie z kozą

Selfie z kozą? Ludzie kosztem sławy uwielbiają przechodzić samych siebie. Nie od dziś wiadomo, że blogerzy i instagramerzy są w stanie zrobić naprawdę wiele tylko po to, aby ilość polubień pod ich zdjęciem zaspokoiła własne wewnętrzne potrzeby. Przez to często posuwają się do dziwnych, momentami irracjonalnych pomysłów. Przykładem może być zdjęcie z kozą, która już na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie zdenerwowanej. Efektów łatwo można się domyślić. Wideo poniżej!

Selfie z kozą – gwarancja setek polubień

Czy selfie z kozą jest gwarancją setek, o ile nie tysięcy polubień? Widocznie z takiego założenia wyszła kobieta, której poczynania zarejestrowano w materiale wideo. W gruncie rzeczy udało się jej osiągnąć sławę – czy jednak właśnie o tego typu rozgłos jej chodziło? Zwierzę już na pierwszy rzut oka wydawało się nerwowe i nie miało ochoty na wspólne zdjęcia, co dawało do zrozumienia swoim zachowaniem. Dzielna pani fotograf jednakże nic sobie z tego nie robiła. Wtedy koza podjęła bardziej radykalne kroki, co można zaobserwować poniżej:

Głupota ludzka nie zna granic

Przypadek który można oglądać na filmie powyżej, niestety nie jest odosobniony. Ludzie, którzy chcą wzbudzić atencję w mediach społecznościowych, bardzo często decydują się na podobne zachowania. Nie zawsze kończą się one dobrze. Warto tutaj przytoczyć choćby sytuację, w której pijany mężczyzna w ZOO spróbował osiodłać żyrafę. Poza upadkiem z wysokiego zwierzęcia, który mógł okazać się opłakany w skutkach, poczynaniami śmiałka zainteresowała się policja. Tamto nagranie można zobaczyć KLIKAJĄC TUTAJ.

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.