Mieszkańcy Indii nacierają się krowimi odchodami, aby… uchronić się przed koronawirusem [WIDEO]

Mieszkańcy Indii nacierają się krowimi odchodami

Mieszkańcy Indii w obawie przed śmiercionośnym wirusem nacierają się krowimi odchodami wierząc, że fekalia zwiększą ich odporność. To jednak nie koniec szokujących „zabiegów”. Część obywateli decyduje się również na picie moczu zwierząt. Miejscowi lekarze alarmują, że tego typu „terapia” może wywołać kolejne choroby.

Mieszkańcy Indii walczą z koronawirusem

Pandemia koronawirusa w dalszym ciągu zbiera swoje żniwo. Przypomnijmy, że od początku wybuchu zarazy odnotowano na całym świecie ponad 160 mln zakażeń, z czego prawie 3,5 mln to ofiary śmiertelne. Sytuacja w Indiach pogorszyła się pod koniec marca i niestety nie zapowiada się, aby w najbliższym czasie uległa poprawie. Liczba zgonów przekroczyła 260 tys., a każdego dnia umierają kolejne tysiące ludzi. Nic więc dziwnego, że mieszkańcy Indii drżą o swoje życie i chcą jak najbardziej zabezpieczyć się przed ewentualną chorobą. Wierząc, że krowy są świętymi zwierzętami, zdecydowali się na niezwykle kontrowersyjną, a z punktu widzenia medycznego niebezpieczną „terapię”.

ZOBACZ TAKŻE: PRZEZ CHALLENGE NA TIKTOK ZGINĘŁA KROWA – NIEPOKOJĄCE WYZWANIE PODBIJA SIEĆ [WIDEO]

Okazuje się, że część społeczeństwa raz w tygodniu udaje się do specjalnych schronisk dla krów, gdzie nacierają się krowim łajnem i moczem. Niektórzy decydują się nawet na ich wypicie! Wszystko dla zwiększenia odporności lub szybszego powrotu do zdrowia.

Jeśli zmieszamy krowie łajno z moczem i rozsmarujemy je na naszym ciele, witamina zostanie wchłonięta. Kiedy wsmarowaliśmy tę mieszkankę była mokra, a teraz wyschła na naszym ciele, to oznacza, że ​​witamina B12 została wchłonięta – powiedział Gautam Manilal Borisa, wiceszef firmy farmaceutycznej.

Z kolei inni lekarze apelują o rozwagę, ponieważ tego typu praktyka może przyczynić się do rozprzestrzenienia ewentualnych chorób odzwierzęcych.

Nie ma żadnych naukowych dowodów na to, że krowie łajno i mocz poprawiają odporność do walki z COVID-19, to praktyka oparta całkowicie na wierze. Co więcej, z wcieraniem albo konsumowaniem tych rzeczy wiąże się też poważne ryzyko zdrowotne, czyli inne choroby jakie można przenieść ze zwierząt na ludzi – poinformował dr J.A. Jayalal, szef Indian Medical Association.

 

 

źródło: reuters, polsatnews.pl, twitter

Magdalena C

Z wykształcenia inżynier produkcji. Miłośniczka podróży i dokumentów kryminalnych.