Nauczyciel strzelił sam do siebie w ramach eksperymentu! W jednej z norweskich szkół, uczący tam fizyk postanowił bardzo dokładnie wyjaśnić podopiecznym działanie praw fizyki. Wobec tego zdecydował się na – wydawać by się mogło – mrożący krew w żyłach eksperyment. Zanurzony w basenie, wystrzelił w swoim kierunku pocisk. Prawa nauki jednakże zadziałały bez zarzutów. Nagranie do dziś jest bardzo popularne, a my postanowiliśmy je przypomnieć. Wideo znajdziecie poniżej.

Nauczyciel strzelił sam do siebie w ramach eksperymentu! Zobacz interesujące i mrożące krew w żyłach nagranie

Wrzesień wielu osobom, zwłaszcza najmłodszym oraz młodzieży, kojarzy się przede wszystkim z rozpoczęciem nowego roku szkolnego. Czas wakacyjnej beztroski należy włożyć między wspomnienia, a następują kolejne miesiące często trudnej i wytężonej pracy. Zmorą uczących się bardzo często bywają przedmioty ścisłe – z fizyką na czele. Choć wielu kojarzy się ona z ciekawymi doświadczeniami i eksperymentami, realia bywają złudne i prowadzenie zajęć ogranicza się do nudnych wykładów, notowania, a następnie stosownego sprawdzania wiedzy w kartkówkach czy sprawdzianach. Inną metodę edukacji wybrał pewien norweski fizyk. Dokonał doświadczenia, które z pewnością na długo pozostanie w głowach jego uczniów. Poniżej zobaczyć można nagranie, które wiele wyjaśnia:

Strzał pod wodą

Choć wszystko wygląda dramatycznie, a wraz z oglądaniem nagrania emocje rosną – z naukowego punktu widzenia, mężczyźnie nie mogło stać się nic złego. Mimo wszystko, po eksperymencie odetchnął z ulgą.

Wyjaśnienie doświadczenia jest wręcz banalne – trudniej poruszać się w wodzie niż w powietrzu, gdyż cząsteczki wody są bliżej siebie, niżeli cząsteczki powietrza. Fizyk Andreas Wahl, chcąc pokazać tą zależność swoim podopiecznym, stanął przed bronią zanurzoną w wodzie i strzelił w swoim kierunku. 

Norweska telewizja, która zaprezentowała tenże eksperyment, zastrzega, że wszystko odbywało się w kontrolowanych warunkach, z udziałem specjalistów. Podobnych prób nie powinno podejmować się na własną rękę, a naśladowanie zaobserwowanych na nagraniu zachowań może zakończyć się tragicznie.

ZOBACZ TAKŻE: POLSCY SIATKARZE LEPSI OD HOLANDII! SPEKTAKULARNE ZWYCIĘSTWO NA MISTRZOSTWACH EUROPY