Które miejsce w łazience ma najwięcej bakterii? Wyniki zaskakują

Zapewne nieraz zastanawialiście się, które miejsca w mieszkaniu są najbardziej oblegane przez bakterie. Istnieją różne teorie i można debatować godzinami. Czy to toaleta czy może jednak zlew w kuchni? Pewne jest jedno: nie możemy całkowicie wyeliminować zarazków. Aczkolwiek możemy zrobić wiele sami, aby było ich jak najmniej. Częściej myć ręce, dbać o porządek czy zastosować dobre środki czystości. Tylko jak to robić, żeby owych bakterii nie rozprzestrzeniać jeszcze bardziej?

Toaleta NIE jest najbardziej zanieczyszczonym miejscem w łazience

Wiele osób uważa, że miejsce, w którym załatwiamy swoje potrzeby, jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych punktów w naszej łazience. Nic bardziej mylnego! W 2018 roku opublikowano badania, które pokazują, że spora ilość drobnoustrojów znajduje się w suszarkach do rąk. Zarazki zbierane są z powietrza i przenoszone prosto na nasze dłonie! To po co myć ręce, skoro podczas suszenia z powrotem wszystko trafia na nasze dłonie? Naukowcy twierdzą, że najlepszym sposobem jest używanie ręczników papierowych, co zminimalizuje liczbę zarazków.

Badania ujawniające miejsca wysoce zagrożone bakteriami

Zapewne zadajecie sobie pytanie: skoro nie toaleta, to co to za miejsca? W 2013 roku 64% badanych Amerykanów przyznało się, że spłukuje wodę w toalecie używając nóg. Z kolei 60% otwiera drzwi do toalety z użyciem papieru toaletowego, aby uniknąć bezpośredniego kontaktu klamki ze skórą. Bycie ostrożnym nikomu nie zaszkodziło, ale warto zwrócić uwagę na inne obiekty.

Okazuje się, że sprawcą całego zamieszania jest kubek lub uchwyt na szczoteczki do zębów. Można w nim znaleźć masę przeróżnych zarazków: gronkowiec, pleść, drożdże oraz bakterie E.Coli. W 2011 roku globalna organizacja do spraw zdrowia i bezpieczeństwa publicznego NSF International zbadała 30 powierzchni w 22 domach. Podczas gdy 64% uchwytów na szczoteczki zawierało bakterie pleśni i drożdży, tylko 27% desek w toalecie posiadało je na swojej powierzchni. Spora różnica! We wnętrzu kubków, w których trzymamy swoje szczoteczki, jest ciemno, wilgotno i jest to miejsce często nie czyszczone, co jest idealnym miejscem dla wszelkich zarazków.

Uchwyty baterii kranu to kolejni podejrzani

Podsumowując, warto pamiętać również o uchwytach baterii czy kranów! To miejsca regularnie zamieszkiwane przez szkodliwe mikroorganizmy. Mimo wszystko, naukowcy uspokajają: zazwyczaj te bakterie nie są chorobotwórcze, co nie zmienia faktu, że warto dbać o porządek w naszych domach.

Martyna T

Absolwentka Uniwersytetu SWPS we Wrocławiu. Miłośniczka festiwali muzycznych oraz książek psychologicznych.