Złodzieje znów podszywają się pod InPost! W ostatnim czasie wszelkie oszustwa mające związek z kupowaniem w sieci, stały się jeszcze bardziej powszechne. Głównie ze względu na pandemię koronawirusa, która sprawiła, że wiele osób zdecydowało się przerzucić przede wszystkim na zakupy w sieci. Jako sposób dostawy, większość bardzo chętnie wybiera odbiór paczek w paczkomatach. Tutaj otwiera się furtka dla złodziei, którzy zrobią wszystko, aby ograbić nas nawet z ostatniego grosza. Tym razem – zresztą już od jakiegoś czasu – głośno jest o fałszywych wiadomościach tekstowych, które podszywają się pod firmę InPost i oznajmiają, że możemy odebrać kod do odebrania paczki. Nawet wtedy, gdy wcale na takową nie czekamy! Jak rozpoznać oszustwo?
Złodzieje znów podszywają się pod InPost! Dostałeś takiego SMS-a? Musisz bardzo uważać!
Złodzieje nie próżnują i próbują wzbogacić się przy okazji panującej w kraju epidemii. Tym razem znów głośno jest o fałszywych SMS-ach, które podszywają się pod firmę InPost.
Jak trafnie zauważa portal niebezpiecznik.pl, w czasie pandemii Polacy bardzo chętnie zaczęli kupować przez Internet. Takich statystyk, jakie w ostatnim czasie notują sklepy internetowe, jeszcze nie było. Co za tym idzie – sporo osób decyduje się na wygodny sposób dostawy zakupionych rzeczy do paczkomatów. Tutaj pojawiła się szansa na oszustwa, z której skrzętnie skorzystali złodzieje. Do niezliczonej ilości Polaków trafiły fałszywe SMS-y, oznajmiające, że czeka na nas kod do odbioru paczki. Nawet wtedy, gdy nic nie zamawialiśmy. Jednakże wystarczy wyobrazić sobie, że właśnie czekamy na przesyłkę. Wtedy kilka kliknięć może sprawić, że złodzieje wyczyszczą nasze konto bankowe do zera.
Kliknięcie w link przekierowuje nas do instalacji fałszywej aplikacji – ta wykrada dane pozwalające dostać się złodziejom do naszego konta bankowego
Jak działa całe oszustwo? Mianowicie, po kliknięciu w link jesteśmy przenoszeni na fałszywą stronę sklepu Google, która do złudzenia przypomina oryginał. Tam jesteśmy zachęcani do pobrania fałszywej aplikacji, która także wydaje się być niczym innym, jak aplikacją InPosta. Jednakże, to nic innego, jak niebezpieczne oprogramowanie, za pomocą którego złodzieje wykradają wrażliwe dane z naszych smartfonów. Dzięki temu bez problemu są w stanie dostać się do naszego internetowego konta bankowego, skąd wypłacenie wszystkich oszczędności staje się niebywale łatwe.
Jak chronić się przed tego typu atakami? Najprościej jest wtedy, gdy wcale nie czekamy na paczkę. Wtedy wiadomość należy zignorować i po prostu nie wchodzić w przesłane odnośniki. Gorzej wtedy, gdy rzeczywiście spodziewamy się przesyłki. Wtedy należy wykazać się ostrożnością i weryfikować otrzymywane wiadomości. Wprawne oko z pewnością odróżni wiadomość prawdziwą od fałszywej. Należy jednak zadbać także o najbliższych i starsze osoby, które także coraz śmielej korzystają z tego typu dostaw do paczkomatów. Powinno się je uświadamiać, że oszuści zaczęli prężne działania także w takich obszarach.
Fałszywa strona do złudzenia przypomina oryginalną:
źródło, zdjęcia: niebezpiecznik.pl,
