Wysyłają kolejne SMS-y. To stanie się w poniedziałek i w nocy z poniedziałku na wtorek

wysyłają kolejne sms-y

Wysyłają kolejne SMS-y! W miniony weekend mieszkańcy kraju byli ostrzegani przed silnym wiatrem i jego niebezpiecznymi skutkami. Jak się jednak okazuje, pogoda nie zamierza odpuszczać. Już dziś wiele osób może otrzymać kolejne wiadomości z alertem RCB. Wiadomo gdzie pogoda okaże się najniebezpieczniejsza. Szczególnie trudno będzie w poniedziałek i w nocy z poniedziałku na wtorek. Szczegóły poniżej.

Wysyłają kolejne SMS-y. To stanie się w poniedziałek i w nocy z poniedziałku na wtorek

Ostatni weekend w Polsce stał pod znakiem ostrzeżeń ze względu na niebezpieczną pogodę. Prognozowane były bowiem wichury, podczas których porywy wiatru miały wynosić nawet do 125 km/h. Sytuacja najpoważniejsza była w nocy z piątku na sobotę oraz w samą sobotę. Aura nieco poprawiła się w niedzielę. Niestety to jeszcze nie koniec psikusów, jakie ma zamiar spłatać nam pogoda. Podobnie jak w piątek, także dziś wiele osób otrzymuje SMS-y z alertem RCB. Okazuje się bowiem, że silny wiatr nie odpuszcza i będzie występował jeszcze dziś oraz w nocy z poniedziałku na wtorek.

Średnia prędkość wiatru w najbliższych godzinach ma wynosić od 45 do 60 km/h, jednak nie zabraknie porywów osiągających nawet 95 km/h. Treść dzisiejszego alarmu brzmi następująco:

Uwaga! Dziś i w nocy (20/21.02) silny wiatr. Możliwe przerwy w dostawie prądu. Unikaj otwartych przestrzeni. Zabezpiecz rzeczy, które może porwać wiatr.

Wiadomości – jak podaje RMF24.pl – otrzymali mieszkańcy powiatów lęborskiego, puckiego, słupskiego, wejherowskiego oraz Trójmiasta (a także kilku powiatów woj. zachodniopomorskiego).

ZOBACZ TAKŻE: Koniec kas samoobsługowych w znanej sieci sklepów! Nie zgadniecie dlaczego

Możliwe przerwy w dostawie prądu. Należy unikać otwartych przestrzeni

W wyniku bardzo silnych podmuchów wiatru, może dochodzić do przerw w dostawach prądu. Wszystko przez możliwe uszkodzenie linii energetycznych. Wobec tego należy zadbać, aby mieć w pogotowiu oświetlenie zastępcze. Eksperci ponadto polecają unikanie otwartych przestrzeni, gdzie wiatr jest najbardziej odczuwalny.

Jeżeli to możliwe, warto pozostać w domu. Poza tym należy zdjąć z parapetów i balkonów przedmioty, które mogą zostać strącone i zabrane przez wiatr. Warto również przestawić samochody w taki sposób, aby nic im nie zagrażało.

źródło: RMF24.pl, Facebook; foto: Facebook

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.