Ukrainiec był w rosyjskiej niewoli. Opowiedział jak traktują jeńców – „koszmar”

ukrainiec był w rosyjskiej niewoli

Ukrainiec był w rosyjskiej niewoli. Mychajło Dianow z ukraińskiej piechoty morskiej opowiedział, jak armia Putina traktuje jeńców. Żołnierz na antenie telewizji Sky News zdradził dramatyczne szczegóły z ośrodków, gdzie przetrzymywani są pojmani wojskowi z Ukrainy. Dianow uczestniczył między innymi w obronie zakładów Azowstal, ale walczył też pod Mariupolem. Jego relacja na temat tego, czego doświadczył w rosyjskiej niewoli, przyprawia o dreszcze. Powiedział wprost, że Ukraińcy traktowani są tam „jak zwierzęta”. Więcej wypowiedzi, gdzie Dianow zdradza bestialskie szczegóły tortur, znajdziecie w dalszej części tekstu.

Ukrainiec był w rosyjskiej niewoli. Opowiedział jak traktują jeńców. Koszmarna relacja

Mychajło Dianow to jeden z jeńców, który niedawno został wypuszczony z rosyjskiej niewoli. Teraz Ukrainiec podzielił się dramatycznymi relacjami z obozów, gdzie Rosjanie przetrzymują pojmanych na wojnie żołnierzy. Dianow przynależący do ukraińskiej piechoty morskiej, brał udział w obronie zakładów Azowstal, ale walczył też pod Mariupolem. Później trafił do rosyjskiej niewoli. O tym co go tam spotkało, opowiedział na antenie telewizji Sky News. Jego słowa przytacza portal RMF24.pl. Wynika z nich, że żołnierz wraz z innymi pojmanymi przeszedł istne piekło. Mychajło Dianow schudł aż 40 kilogramów.

Jeść się nie dało. Na posiłek dawali 30 sekund. W ciągu 30 sekund trzeba było zjeść, ile się dało. Chleb specjalnie był bardzo twardy. Chłopcy, którym wybili zęby, nie mogli zdążyć zjeść. Potem trzeba było przestać, wstać i biec. Tak było cały czas.

To jednak nie wszystko. Dianow zdradził, jakie praktyki stosowali Rosjanie na swoich więźniach.

ZOBACZ TAKŻE: McDonald’s zaskakuje – to wróci do oferty po latach. Tylko dla dorosłych [FOTO]

Jeńców torturowano – pod paznokcie wbijano im igły, rażono ich prądem

Dianow relacjonuje, że jeńców najzwyczajniej w świecie torturowano. Przytacza tutaj takie katusze, jak rażenie prądem, bicie pałkami czy wbijanie igieł pod paznokcie. Żołnierz z Ukrainy opowiedział też o złamanej ręce. Ta została opatrzona przez Rosjan bez znieczulenia. Kość zrosła się w sposób tragiczny, co widać na powyższych zdjęciach. Ponadto jak relacjonuje RMF24.pl – zwyczajnie wygięła się w łuk.

Ukrainiec obóz dla jeńców bez wahania porównał do obozów koncentracyjnych. Dianow opowiedział też o głodowaniu, kiedy to w krótkim czasie stracił aż 40kg wagi:

Po miesiącu głodowania, kiedy zamykasz oczy, zapominasz o swojej rodzinie, o swoim kraju, o wszystkim. Możesz myśleć tylko o jedzeniu.

źródło: RMF24.pl, Facebook – Biełsat; foto: Facebook – Biełsat

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.