Słowa ministra zdrowia podczas ostatniej konferencji prasowej mogą niepokoić. Adam Niedzielski  podczas swojego przemówienia jasno zaznaczył, gdzie najczęściej występują ogniska koronawirusa. Z jego słów wynika, że każdy z nas jest narażony, ponieważ przebywa tam niemal codziennie.

Podczas ostatniej konferencji prasowej Adam Niedzielski apelował do pracodawców, aby umożliwili oni swoim pracownikom pracę zdalną. Według badań przeprowadzonych przez sanepid, to właśnie w pracy dochodzi do największej liczby zakażeń.

Zwracam się o to, żeby tam, gdzie to możliwe, przechodzić na pracę zdalną- przekazał wówczas minister zdrowia Adam Niedzielski.

Zobacz również: Morawiecki potwierdza: nowe obostrzenia na Wielkanoc!

To tam najczęściej zarażamy się koronawirusem!

Choć w Polsce aktualnie wszyscy mierzymy się z trzecią falą pandemii, a liczba osób zakażonych oraz zgonów wzrasta z dnia na dzień, to okazuje się, że według badań sanepidu ponad połowa z nas zaraża się koronawirusem w miejscu zatrudnienia. Choć szef resortu zdrowia niejednokrotnie apelował do pracodawców, aby umożliwili swoim pracownikom przejście na tryb zdalny, to jak wiadomo, nie zawsze jest to możliwe.

Zakład pracy jest dominującym miejscem w generowaniu nowych zakażeń. To jest bardzo ważne, żebyśmy wrócili do tego trybu pracy zdalnej. W ten sposób ograniczymy możliwość zakażenia – powiedział Niedzielski podczas wizyty w szpitalu tymczasowym w Radomiu.

Jak również mogliśmy usłyszeć, rok temu o tej porze liczba wykrytych przypadków wahała się pomiędzy 200-300 osób dziennie. Już wtedy większość z nas bardziej stosowała się do przestrzegania obostrzeń i wielu pracodawców umożliwiło pracownikom pracę z domu. Po roku, kiedy trzecia fala pandemii nie odpuszcza, a dzienna liczba zakażeń jest na poziomie ponad 29 tysięcy, rząd coraz głośniej apeluje o przejście na zdalną pracę.

To już jest ten czas, żebyśmy wrócili do tego trybu pracy. Administracja państwowa w dużym stopniu wdraża już ten model. Myślę, że musimy bardzo poważnie ograniczyć naszą mobilność – mówił na konferencji prasowej Adam Niedzielski.

Niemniej jednak tym razem musimy się zmierzyć z brytyjską mutacją koronawirusa, która ma dużo wyższy poziom transmisji. Co więcej, z dnia na dzień podnosi się poziom śmiertelności, co też powinno być przestrogą, aby na poważnie brać zalecenia rządu.

Źródło: YouTube.