To stanie się już w marcu 2023? Najnowsze zapowiedzi nie napawają optymizmem. Głos w sprawie zabrał popularny jasnowidz. Zdaniem Krzysztofa Jackowskiego, stosunkowo spokojny początek trwającego roku to niejaka przykrywka. W marcu może jednak zrobić się już naprawdę nieprzyjemnie. Czy w ogóle można się jednak na to przygotować? Szczegóły poniżej.

To stanie się już w marcu 2023? Uznany jasnowidz zabrał głos, to czeka Polaków

Biorąc pod uwagę poprzednie lata, dwa pierwsze miesiące 2023 roku – póki co – nieco nas oszczędzają. Sytuacja może jednak diametralnie zmienić się już w marcu. Przestrzega przed tym znany jasnowidz. Krzysztof Jackowski temat poruszył na łamach Super Expressu, a o wszystkim pisze też między innymi o2.pl. To właśnie tam czytamy, że jego zdaniem marzec 2023 może dać się rodakom dość mocno we znaki. Wedle zapowiedzi jasnowidza, czeka nas wtedy wiele zawirowań i trudności. Pojawi się również niepewność. Sprawy zaczną się komplikować:

Niestety marzec kojarzy mi się, jeżeli chodzi o nasz kraj, nie za dobrze. Chodzi o kwestię społeczną i polityczną i to, co się dzieje na Ukrainie. Sytuacja się zacznie komplikować.

Krzysztof Jackowski dużo uwagi poświęca polskiej gospodarce. To właśnie ona ma dać o sobie znać już za kilka tygodni, co rodacy wedle wizji jasnowidza odczują na własnej skórze.

ZOBACZ TAKŻE: Nowe doniesienia w sprawie śmierci Mateusza Murańskiego. Kiedy pogrzeb?

Słabnąca gospodarka, uderzenie inflacji. To wydarzy się już w marcu? Krzysztof Jackowski dzieli się najnowszym poczuciem

Portal o2.pl analizując słowa Krzysztofa Jackowskiego dla Super Expressu zauważa, że w marcu może zwolnić polska gospodarka.

Będziemy odczuwali, że inflacja, która była cały ubiegły rok i jest teraz, ona ponownie ruszy, ale nie w sensie cenowym. Raczej w sensie takim, jakby gospodarka zaczęła słabnąć. Będziemy to zauważać.

Niepewność i chwiejny okres gospodarczy w Polsce ma dopełnić słabnąca pozycja złotówki.

Uważam, że marzec będzie pokazywał nam, że ze złotówką ponownie zaczyna się robić coś złego. Będzie słabnąć

Czy tym razem przepowiednia jasnowidza z Człuchowa znajdzie potwierdzenie w rzeczywistości? Należy mieć nadzieję, że nie. Warto jednak pamiętać o jednej z ostatnich audycji Krzysztofa Jackowskiego, podczas której ten chwalił się trafnym wskazaniem miejsca zaginionych dokumentów. Czy tym razem Jackowski też trafi w „dziesiątkę”?

źródło: o2.pl, Super Express