Technologia niszczy dzieci? Od kiedy tylko nasze społeczeństwo weszło w posiadanie wszelkich gadżetów technologicznych, mówi się, jakoby przejęły one władzę nad ludzkim życiem. Z takim stwierdzeniem trudno się nie zgodzić. Spróbujmy wyobrazić sobie chociażby przeżycie jednego dnia bez smartfona. Problem dotyka jednak już nawet małe dzieci. Od początku są one wystawione na próbę w świecie naszpikowanym nowymi technologiami. Jakie ma to na nie wpływ?

Liczby są bezlitosne

Badania na temat technologii w życiu osób poniżej 8 roku życia, przeprowadziła grupa Common Sense Media. Wyniki okazały się szokujące – 98% domów w których są dzieci, posiada przynajmniej jedno urządzenie mobilne. Co ciekawe, w roku 2011 wartość ta wynosiła 52%. Jest to zatem niewyobrażalny wzrost, który jednocześnie pokazuje, w jakim kierunku zmierza świat oraz społeczeństwo.

Co więcej – według tych samych badań, około 42% dzieci we wskazanym przedziale wiekowym ma własne tablety, a taka sama ilość rodziców twierdzi, od telewizor w ich domostwach jest włączony zawsze lub prawie zawsze. Idąc dalej, dochodzimy do wyliczeń, dzięki którym dowiadujemy się, ile czasu dzieci spędzają przed wszelkiego rodzaju ekranami urządzeń elektronicznych. To prawie 2 godziny i 20 minut dziennie!

Bardzo ciekawy natomiast jest fakt, że więcej czasu przed takim sprzętem spędzają dzieci z rodzin mniej zamożnych. Te z bogatszych domów natomiast, mniej czasu dziennie poświęcają technologii. Być może jest to spowodowane większymi możliwościami związanymi z organizacją czasu wolnego. Rodziny stosunkowo biedniejsze nie mają na tyle funduszy, aby szczególnie urozmaicać czas swoich pociech. Sprzęty elektroniczne są natomiast obecnie w zasięgu cenowym niemal każdego.

Technologia niszczy dzieci

Problem nie dotyczy tylko dzieci – nastolatkowie oraz dorośli także spędzają bardzo dużo czasu w mediach elektronicznych. Właśnie tutaj wszystko się rozpoczyna. Co więcej, rodzice coraz częściej używają nowoczesnych technologii do sprawowania opieki nad swoimi potomkami. Niestety, dzieci odbierają to jako śledzenie, ingerowanie we własną prywatność oraz brak zaufania. To natomiast wpływa na psucie się relacji między dorosłymi a młodymi członkami rodziny. 

Badacze podają również, że dzieci nieprzerwanie korzystające z technologii, są zdecydowanie bardziej narażone na depresję w młodym wieku. Składają się na to różne czynniki, jednak biorąc pod uwagę rozmaitość i szerokość treści serwowanych w sieci – trudno się z taką tezą nie zgodzić.

Jednym z największych i najtrudniejszych zadań w kontekście wychowania dla współczesnego rodzica, bezsprzecznie są najnowsze technologie. Przejmują bowiem one władze nad dziećmi, jednakże ich całkowite zakazania może równać się wykluczeniem z pewnych społeczności. Złoty środek – to najlepszy wybór. Tylko jak go znaleźć?

źródło zdjęć: twojportal.info.pl, socialpress.pl