Szokujące doniesienia z pola walki. To Rosjanie robią z ciałami poległych żołnierzy

to rosjanie robią

Szokujące doniesienia z pola walki na Ukrainie. Od początku inwazji i zażartej obrony swojego kraju, Ukraińcy raportują o liczbie poległych żołnierzy wrogiego wojska. Ta miała już przekroczyć nawet 13 tysięcy. Teraz na jaw wychodzi to, co Rosjanie robią z ciałami swoich poległych żołnierzy. O wszystkim w środę miał informować Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy. Aż trudno w to uwierzyć…

Szokujące doniesienia z pola walki. To Rosjanie robią z ciałami poległych żołnierzy

Wojna na Ukrainie zszokowała cały świat. Niestety, podczas działań wojennych ginie bardzo dużo ludzi – zarówno żołnierzy, jak i cywilów. Ukraińskie doniesienia mówią, że tylko po stronie agresora, śmierć poniosło już nawet ponad 13 tysięcy żołnierzy. Teraz na jaw wychodzi, co Rosjanie robią z ciałami swoich poległych wojskowych. Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy opublikował zaskakujące informacje. Jego zdaniem – jak czytamy w portalu o2.pl – „Rosjanie palą zwłoki poległych rekrutów i przybyłych z Rosji wolontariuszy w piecach metalurgicznych w Doniecku„.

Zdaniem ukraińskich służb wywiadu, jest to celowe działanie okupanta, który chce może chcieć ukryć prawdziwą liczbę ofiar wojny na Ukrainie. To jednak nie wszystko. Okazuje się bowiem, że wiele ciał poległych żołnierzy sił agresora, Rosjanie po prostu nie zabierają z pola bitwy. W tej sprawie władze Ukrainy zwróciły się do Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża.

ZOBACZ TAKŻE: KOLEJNA OBNIŻKA CEN PALIW NA STACJACH ORLEN. WIADOMO, ILE TERAZ PRZYJDZIE NAM ZAPŁACIĆ ZA LITR OLEJU NAPĘDOWEGO I BENZYNY. TO JUŻ DRUGA OBNIŻKA W KRÓTKIM CZASIE, O WSZYSTKIM POINFORMOWAŁ DANIEL OBAJTEK. ZOBACZ AKTUALNE CENY!

Ukraina chce, aby Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża wymógł na Rosji zabranie ciał ich poległych żołnierzy

Ukraina zwróciła uwagę na bardzo istotny problem, jakim są ciała poległych rosyjskich żołnierzy, z którymi Rosja nic nie robi. W tym celu władze ukraińskie zwróciły się do Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża. Ma on wymóc na Rosji interwencję w tejże sprawie.

Portal RMF24.pl przytacza wypowiedź wicepremier Ukrainy, która bezpośrednio odnosi się do tego tematu. Irina Wereszczuk mówiła:

Premier Ukrainy Denys Szmyhal spotkał się z przewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża Peterem Maurerem. Podczas spotkania poruszyliśmy kwestię konieczności zebrania i identyfikacji ciał martwych przedstawicieli sił zbrojnych okupanta. Zwróciliśmy uwagę Czerwonego Krzyża na to, że Rosja nie zwróciła się jeszcze do nas w sprawie ekstradycji ciał i szczątków ich zmarłych, których liczba przekroczyła 14 tys.

źródło: o2.pl, RMF24.pl

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.