Skład Polski na mecz z Argentyną! Michniewicz znów zaskakuje! Biało-czerwoni już o 20 wyjdą na murawę, aby walczyć o awans do 1/8 finałów Mistrzostw Świata w piłce nożnej rozgrywanych w Katarze. Ich rywalami będą jedni z faworytów do zdobycia tytułu – Argentyńczycy. Selekcjoner biało-czerwonych podał już skład na to spotkanie. Znów mamy niespodziankę. Czy ten zespół zatrzyma wielką Argentynę i zamelduje się w kolejnej fazie mundialu?
Skład Polski na mecz z Argentyną! Michniewicz znów zaskakuje, niespodzianka w pierwszej „jedenastce”
Polacy już lada moment powalczą z Argentyną o awans do kolejnej fazy Mistrzostw Świata. Podopieczni Czesława Michniewicza nie dość, że do tej pory nie przegrali żadnego meczu, to jeszcze nie stracili gola na turnieju. Dziś o podtrzymanie passy będzie niezwykle trudno – a to dlatego, że na przeciwko Polaków stanie jeden z faworytów do wygrania całego mundialu oraz wielka argentyńska gwiazda, Leo Messi.
Wiele w mediach poświęcano temu, jakim składem biało-czerwoni wyjdą na mecz z Argentyną. Teraz już wszystko jest jasne. Czesław Michniewicz zdecydował na pozostawienie szkieletu zespołu, jednak doszło w nim i tak do jednej bardzo ważnej zmiany. Nieustannie blok obronny tworzy czwórka: Cash, Glik, Kiwior, Bereszyński wspierani Wojciechem Szczęsnym w bramce. W pomocy – podobnie jak z Arabią Saudyjską – zagrają Krychowiak, Bielik, Zieliński oraz Frankowski. Zmiana nastąpi jednak w ataku. Obok Roberta Lewandowskiego nie zobaczymy Arkadiusza Milika, którzy nieźle spisał się w poprzednim spotkaniu. Jego miejsce zajmie Karol Świderski, który do tej pory w kadrze nie zawodzi i strzelił już kilka ważnych bramek. Pełny skład biało-czerwonych prezentuje się w sposób następujący:
Szczęsny – Cash, Glik, Kiwior, Bereszyński – Krychowiak, Bielik, Zieliński, Frankowski – Lewandowski, Świderski
SKŁAD
Tak zagramy z Argentyną!
W porównaniu z poprzednim meczem Karol Świderski zastąpi Arkadiusza Milika.
_________#POLARG 🇵🇱🇦🇷 #KierunekKatar pic.twitter.com/MMVi7DJ7th— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) November 30, 2022
ZOBACZ TAKŻE: Tak wściekłego Michniewicza jeszcze nie widzieliście. Tego nie pokazali w TV [WIDEO]