Rosja uderza w Polaków. Kraj, który na początku tego roku bestialsko napadł na Ukrainę, po raz kolejny stosuje propagandowe działania wymierzone w Polskę i jej mieszkańców. Tym razem kremlowskie propagandowe media i służby wykorzystują ku temu kryzys energetyczny i nadchodzącą zimę. W rosyjskich przekazach można znaleźć zapowiedzi, że Polaków niebawem czekają bardzo trudne chwile. Propagandyści nie gryzą się w język – piszą, że Polacy „zamarzną lub umrą z głodu”.
Rosja uderza w Polaków – „zamarzną lub umrą z głodu”. Bardzo mocny przekaz
Rosyjska propaganda nadal nie daje za wygraną i uderza w zachodnie kraje – w tym głównie w Polskę. Od momentu bezpardonowego ataku kraju Putina na bezbronną wydawałoby się Ukrainę, Rosja wskutek sankcji została odcięta od wielu zachodnich dobrodziejstw. Z kraju w ramach protestu przeciw wojnie wycofało się wiele uznanych, światowych marek. Rosję dotykają też sankcje. Tymczasem miejscowi propagandyści znów postanowili uderzyć w Polskę, wykorzystując tym razem kryzys energetyczny. Chodzi o wysokie ceny oraz braki węgla, a także ewentualne problemy z gazem. W rosyjskich przekazach można znaleźć wpisy, jakoby Polacy najbliższej zimy mieli „zamarznąć lub umrzeć z głodu”.
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych – Stanisław Żaryn – pisał o wszystkim na Twitterze, niejako ostrzegając przed wpływami putinowskiej propagandy:
W kontekście Polski szczególnie promowane są tezy, iż „bez rosyjskiego węgla i gazu Polacy zamarzną lub umrą z głodu”.
Russian propaganda exploits energy issues for putting Europe under pressure. Kremlin’s message suggests that EU countries cannot function without Russian raw materials.
1/5 pic.twitter.com/nkJEgnPB6O— Stanisław Żaryn (@StZaryn) August 31, 2022
„Przesłanie Kremla sugeruje, że kraje UE nie mogą funkcjonować bez rosyjskich surowców”
Rosja w powyższy sposób próbuje odwrócić uwagę od problemów, z którymi sama się zmaga. Zadaniem propagandy Putina jest wskazanie, że rosyjskie surowce są niezbędne do funkcjonowania europejskich krajów. W o2.pl czytamy wypowiedź Stanisława Żaryna:
Przytoczone działanie jest elementem szerszej kampanii mającej na celu wykazanie, że sankcje nałożone na Federację Rosyjską przez UE są szkodliwe dla krajów Wspólnoty, ale nie stanowią zagrożenia dla samej Federacji Rosyjskiej.
źródło: o2.pl, Twitter
