Proboszcz parafii Chrystusa Króla i Zwiastowania NMP w Rawiczu z zarzutami za zakłócanie ciszy i spokoju. Okazuje się, że okoliczni parafianie skarżyli się na zbyt głośne odprawianie nabożeństw. W związku z tym 90 osób podpisało petycję, która trafiła do rady powiatu i rawickiej kurii.
Proboszcz parafii w Rawiczu z zarzutami
Sprawa dotyczy parafii Chrystusa Króla i Zwiastowania NMP w Rawiczu. 90 osób podpisało petycję, która dotyczyła zbyt głośno odprawianych nabożeństw. Dokument trafił nie tylko do rady powiatu, ale także rawickiej kurii. Zarzut dotyczy okresu od marca do września ubiegłego roku. Warto zauważyć, że wtedy panowała już pandemia koronawirusa i obowiązywało wiele obostrzeń. W związku z tym msze i nabożeństwa były emitowane z głośników znajdujących się na zewnątrz kościoła.
Warto podkreślić, że według polskiego prawa, kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. W związku ze złożoną petycją, proboszcz parafii w Rawiczu usłyszał zarzuty z art. 51 kodeksu wykroczeń, czyli właśnie zakłócania ciszy i spokoju.
Proboszcz złożył wyjaśnienia, mówił, że to m.in. forma wsparcia wiernych w okresie pandemicznym. Osoby, które poinformowały nas o sprawie, podkreślały, że nie są przeciwnikami Kościoła, ale muzyka z głośników płynęła od samego rana do późnego wieczora i było to uciążliwe – poinformowała asp. sztab. Beata Jarczewska, oficer prasowa policji w Rawiczu w rozmowie z polsatnews.pl
Proboszcz z zarzutami stanie przed sądem. Duchowny uważa jednak, że za skargi odpowiedzialne są osoby skonfliktowane z kościołem. Podkreślił również, że w sierpniu głośniki ściszono, ponieważ do kurii dotarło pismo od parafian.
Uważam sprawę za parafialną, nie moją osobistą. Gdyby na ogrodzie głośno grałoby moje radio, to wtedy byłaby to moja sprawa osobista. Mamy teren przy kościele, organizowaliśmy tam np. parafialny dzień dziecka czy nabożeństwa fatimskie. I co teraz? Teraz nie będzie można tego robić? – powiedział ksiądz.
Proboszcz parafii w Rawiczu dodał również, że przed zarzutem nie wykonano żadnych pomiarów hałasu.
źródło: polsatnews.pl, wpolityce.pl
