Pies wypadł z przyczepki, brak wyobraźni właściciela. Zwierzę przeżyło katusze [WIDEO]

pies wypadł z przyczepki

Pies wypadł z przyczepki – fatalne skutki bezmyślnego przewożenia zwierzęcia! Czworonóg dosłownie otarł się o śmierć, bowiem przed dobre kilkadziesiąt metrów był ciągnięty po drodze, za rozpędzonym samochodem. Wcześniej ktoś zamknął go w przyczepce z plandeką – ciemnej, bez dostępu światła. Pies w typie owczarka niemieckiego musiał przeżywać katusze jeszcze przed tym, nim wypadł z potrzasku. Gdyby nie przytomna reakcja kierowcy będącego świadkiem całego zajścia, wszystko mogłoby skończyć się tragicznie. W sieci pojawiło się nagranie z kamerki samochodowej świadka zdarzenia – opublikowano je w portalu YouTube. Wszystko można obejrzeć poniżej.

Pies wypadł z przyczepki – to skutek braku wyobraźni właściciela. Zwierzę przeżywało katusze

Bulwersująca sytuacja zarejestrowana na kamerce samochodowej! Wszystko działo się w miejscowości Wierzchowo. Nagranie obrazujące całe zajście opublikowano w portalu YouTube dnia 14 czerwca, jednak głośno zrobiło się o nim dopiero teraz.

Widać na nim samochód z przyczepką z plandeką. Nagle – zupełnie niespodziewanie – z przyczepki wypadł pies w typie owczarka niemieckiego. Co jednak najgorsze, kierujący nie zorientował się, że jego zwierzak znalazł się w ogromnym niebezpieczeństwie. Interweniować musiał jadący za nim mężczyzna, który wedle własnej relacji pod filmem w portalu YouTube przyznał, że dawał sygnały dźwiękowe oraz świetlne. Dopiero one po pewnym czasie przyniosły skutek. Inna kwestia to natomiast sposób, w jaki zdecydowano się przewozić psa.

ZOBACZ TAKŻE: DODATKOWE DNI WOLNE NA WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH? RZĄD PLANUJE CO ZROBIĆ, ABY UNIKNĄĆ TŁUMÓW NA CMENTARZACH. ALE CZY TO MA SENS?

Pies prawdopodobnie szukał ucieczki z potrzasku. Nagranie budzi skrajne emocje – zobacz wideo!

Jak wcześniej wspomniano – wideo opublikowano już w czerwcu, jednak teraz zyskało większą popularność. Pojawiło się między innymi w serwisie wykop.pl.

Internauci nie pozostawiają suchej nitki na osobie, która w taki a nie inny sposób przewoziła psa. Zwierzę zamknięto w ciemnym potrzasku, zatem nie może dziwić, że czworonóg szukał z niego ucieczki. Jednakże, gdy tak się stało – psiak wpadł z deszczu pod rynnę. Jak podaje autor nagrania, wszystko natychmiast zgłosił Straży Gminnej w danej miejscowości.

Wideo można obejrzeć poniżej:

źródło: YouTube

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.