Pielęgniarka zemdlała tuż po szczepieniu na COVID-19 – podczas wywiadu! [WIDEO]

pielęgniarka zemdlała tuż po szczepieniu

Pielęgniarka zemdlała tuż po szczepieniu na COVID-19 – w trakcie udzielania wywiadu! Jak podaje portal Rzeczpospolitej, chodzi o kobietę pracującą w szpitalu w Chattanooga, w Tennessee. Wszystko na konferencji prasowej, podczas której pokazowo zaszczepiono ją preparatem Pfizera i BioNTech przeciw COVID-19. Chwilę później, gdy pielęgniarka stanęła przed kamerami, zwyczajnie straciła przytomność. Wideo już teraz obiega cały świat i budzi ogromne zainteresowanie internautów. Jednakże, przedstawiciel szpitala zapewnia, że szczepionka nie miała nic wspólnego z omdleniem kobiety. Poniżej prezentujemy wideo!

Pielęgniarka zemdlała tuż po szczepieniu na COVID-19 – wszystko podczas wywiadu, zaraz po pokazowym otrzymaniu preparatu Pfizera i BioNTech

To na pewno nie jest dobra reklama najnowszej szczepionki marki Pfizer i BioNTech, która ma zwalczać koronawirusa! W sieci pojawiło się zaskakujące wideo, na którym widać mdlejącą pielęgniarkę. Kobieta chwilę wcześniej przyjęła preparat właśnie od Pfizera i BioNTech. Wszystko działo się podczas pokazowej konferencji prasowej, gdzie przed kamerami doszło do przyjęcia przez nią szczepionki.

Później pielęgniarka stanęła przed kamerami, aby udzielić wywiadu. Wtedy też źle się poczuła i zwyczajnie zasłabła. Momentalnie wokół zaroiło się od innych medyków, którzy próbowali jej pomóc. Wideo obrazujące opisywaną sytuację prezentujemy poniżej:

Szybko pojawiło się także oświadczenie przedstawiciela szpitala w Chattanooga. Według niego, to co zarejestrowały kamery, nie miało żadnego związku z wcześniejszym przyjęciem szczepionki. Nie wszyscy jednak w to wierzą.

ZOBACZ TAKŻE: JASNOWIDZ KRZYSZTOF JACKOWSKI PRZEPOWIADA, JAK MOŻE WYGLĄDAĆ ROK 2021 – WEDŁUG NIEGO BĘDZIE GORSZY NIŻ 2020! W SWOJEJ WIZJI PORUSZYŁ TEMAT MIĘDZY INNYMI SKUTECZNOŚCI SZCZEPIONKI NA KORONAWIURSA

To reakcja, która zdarza się bardzo często przy szczepieniach lub zastrzykach

Dr Jesse Tucker – dyrektor medyczny szpitala, w którym doszło do omawianej sytuacji, podkreślił, że taka reakcja organizmu na zastrzyki nie jest czymś nadzwyczajnym:

To reakcja, która zdarza się bardzo często przy szczepieniach lub zastrzykach.

Wtórowała mu sama poszkodowana. Gdy odzyskała przytomność, postanowiła jeszcze raz porozmawiać z dziennikarzami. Tam też przyznała, że niestety czasem zdarza się, iż po prostu traci przytomność. Momentalnie pojawiły się zapewnienia, że nie miało to żadnego związku z preparatem od Pfizera i BioNTech.

źródło: Twitter, Rzeczpospolita

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.