Obostrzenia utrzymane! Poznaliśmy najnowszą decyzję rządu. Jedna ważna zmiana

obostrzenia utrzymane

Obostrzenia utrzymane! A jednak – potwierdziły się wcześniejsze medialne doniesienia. Dziś na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, minister zdrowia Adam Niedzielski oznajmił, że obostrzenia, które początkowo miały potrwać do 17 stycznia, przedłużamy o kolejne dwa tygodnie. Oznacza to, że lockdown w obecnym kształcie potrwa do 31 stycznia – jednakże, z jedną dość istotną zmianą. Mianowicie, od 18 stycznia do szkół wrócą najmłodsi. Mowa o uczniach klas 1-3.

Obostrzenia utrzymane! Poznaliśmy najnowszą decyzję rządu – jest jedna ważna zmiana

A jednak! Wcześniejsze medialne doniesienia znalazły potwierdzenie w rzeczywistości. Właśnie dziś odbyła się specjalna konferencja prasowa rządu, podczas której Adam Niedzielski poinformował rodaków o tym, jak będzie wyglądała dalsza część stycznia. I choć wielkiego zaskoczenia nie było – nie wszyscy są zadowoleni z tego, co ogłosił minister zdrowia.

Jak się okazało – obostrzenia, które obowiązują w dniu dzisiejszym i miały potrwać do 17 stycznia, przedłużono o dwa tygodnie. Oznacza to, że o ile wszystko dobrze pójdzie, ich stopniowe zniesienie rozpocznie się dopiero 31 stycznia. Nadal jednak nie wiadomo, jak rozwinie się sytuacja z epidemią i czy nadejdzie tak zwana „trzecia fala” zachorowań. Zaszła natomiast jedna, ale bardzo ważna zmiana – od 18 stycznia do szkół mają wrócić uczniowie klas 1-3. Adam Niedzielski mówił o tym w sposób następujący:

Ważąc wszystkie za i przeciw, […] doszliśmy do wniosku, że krokiem najbardziej nieśmiałym, który możemy wykonać, a który jednocześnie według symulacji i prognoz nie stanowi zagrożenia, jest uruchomienie nauki stacjonarnej w klasach 1-3.

ZOBACZ TAKŻE: „UWAGA, UWAGA, MAMY STAN EPIDEMII” – TAK POLICJA WYPRASZA SANECZKARZY ZE STOKÓW POD KRAKOWEM! W SIECI POJAWIŁO SIĘ WIDEO

Rząd tłumaczy, dlaczego zdecydował się na przywrócenie najmłodszych do normalnego trybu naczuczania

W konferencji rządu udział brał także minister edukacji, Przemysław Czarnek. Tłumaczył on, dlaczego rząd mimo wielkiej niepewności zdecydował się na „nieśmiały krok”, jakim jest przywrócenie nauczania w klasach 1-3. Minister Czarnek mówił:

Ponowne uruchomienie nauczania stacjonarnego dla klas 1-3 jest decyzją bardzo ważną, bo nauczanie zdalne w najmłodszych grupach jest najmniej efektywne oraz najbardziej uciążliwe dla uczniów, nauczycieli i rodziców.

źródło: RMF24.pl, Twitter

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.