Obostrzenia powracają! Jak donoszą dziennikarze portalu RMF24.pl, resort zdrowia już lada moment planuje przywrócić niektóre obostrzenia, które mają po raz kolejny wyhamować rozpędzającą się epidemię koronawirusa. W ostatnich dniach notowane są duże wzrosty ilości zakażonych osób w naszym kraju. Nowe zasady dotyczyć mają między innymi działania restauracji i barów, wesel, oraz zakrywania ust oraz nosa – nawet w otwartej przestrzeni.
Obostrzenia powracają! A jednak – co ulegnie zmianie względem obecnej sytuacji? Resort zdrowia ma kilka pomysłów
Niepokojące liczby związane z codziennymi raportami zakażeń, które prezentuje Ministerstwo Zdrowia, będą skutkować nowymi obostrzeniami. Donosi o tym między innymi portal RMF24.pl, powołując się na zapowiedzi ministra Adama Niedzielskiego.
Jedna z najważniejszych zmian dotyczy stref żółtych, w których będzie trzeba zasłaniać usta oraz nos także na świeżymi powietrzu – a nie tylko w sklepach itp. Dotąd taki obowiązek dotyczył jedynie stref czerwonych. Jak podkreślał sam minister, którego wypowiedź przytoczył portal RMF:
Maseczka jest realnym narzędziem obrony przed koronawirusem w skali ogólnospołecznej.
To jednak nie koniec zmian. Ministerstwo po raz kolejny postanowiło pod lupę wziąć wesela i inne typy zgromadzeń. Mianowicie, w strefie żółtej w weselach udział wziąć będzie mogło tylko 75 osób. W strefie czerwonej natomiast – jedynie 50. 100 osób bawić będzie mogło się w strefach zielonych.
Istotna zmiana w funkcjonowaniu barów i restauracji! Na co należy się przygotować?
Jak się okazuje, istotne zmiany czekają także branżę gastronomiczną oraz bary. To kolejny zabieg, mający na celu nieco wyhamować rozprzestrzenianie się koronawirusa.
O co konkretnie chodzi? Jak się okazuje, zmiany dotyczyć będą godzin otwarcia restauracji oraz barów. Jak na razie mowa jedynie o strefie czerwonej. W niej wszystkie lokale gastronomiczne mają być zamykane już o godzinie 22. Argumentuje się to faktem, że z restauracji powoli znikają ogródki gastronomiczne, co dawało pewną barierę bezpieczeństwa. Teraz natomiast ludzie chętniej gromadzić będą się w środku lokali. Z tego też powodu zdecydowano, że powinno się je szybciej zamykać.
źródło: RMF24.pl