Nowe obostrzenia przez rekordy zakażeń w Polsce to już tylko kwestia czasu?! Do bardzo interesujących informacji dotarli dziennikarze RMF FM. Od kilku dni w Polsce systematycznie pobijane są rekordy nowych dobowych zakażeń. Aktualnie ponad 50 tysięcy przypadków na dobę stało się pewną normą. Jak wobec tego zachowa się rząd? Wiele osób może się zdziwić. Ministrowie mieli uargumentować swoją decyzję.

Nowe obostrzenia przez rekordy zakażeń? Dziennikarze dotarli do informacji!

Cały kraj w ostatnich dniach z niepokojem spogląda na nowe liczby dobowych zakażeń. Te niestety są rekordowe. Zakażonych przybywa w ekspresowym tempie, a wartości sięgające ponad 50 tysięcy nowych przypadków na dobę, to już niestety norma. Zdaniem ekspertów, w szczycie piątej fali możemy odnotowywać nawet po 130 tysięcy zakażeń na dobę. Te liczby skłaniają do refleksji. Na pierwszą myślą przychodzą ewentualne nowe obostrzenia. Co jednak na to rządzący? Do bardzo interesujących wieści dotarli dziennikarze RMF FM. Na portalu RMF24.pl czytamy:

Mimo bicia kolejnych pandemicznych rekordów, rząd nie zamierza na razie wprowadzać żadnych nowych obostrzeń.

Właśnie do takich ustaleń mieli dotrzeć dziennikarze RMF FM. Co więcej, można tam przeczytać, że zdaniem ministrów jest już za późno na podejmowanie tego typu działań. Wprowadzane obostrzenia w tej chwili nie zdadzą się na zbyt wiele – no chyba, że mowa o „totalnym zamknięciem wszystkim w domach”. To jednak wydaje się nierealne.

ZOBACZ TAKŻE: NOWA I PRAWDOPODOBNIE GROŹNIEJSZA ODMIANA OMIKRONU ODKRYTA! ZASKAKUJĄCE DONIESIENIA NAUKOWCÓW. BADACZE UWAŻAJĄ, ŻE JEST O WIELE TRUDNIEJSZA DO WYKRYCIA. WIELE WSKAZUJE NA TO, ŻE JESZCZE BARDZIEJ ZARAŹLIWA

Obostrzenia pojawią się wtedy, gdy zacznie brakować miejsc w szpitalach?

Jak czytamy w RMF24.pl, rząd największą uwagę zwraca obecnie na zajętość szpitalnych łóżek. To ma być bowiem głównym wyznacznikiem sytuacji związanej z epidemią w Polsce.

Jak wiadomo, na okoliczność COVID w Polsce gotowych jest 30 tysięcy łóżek. Obecnie zajętych ma być około 14 tysięcy, więc jeszcze można mówić o pewnej rezerwie. Nie wiadomo jednak jak sytuacja będzie wyglądać za kilka tygodni. Wtedy specjaliści prognozują nawet do 130 tysięcy zakażeń na dobę i 2 miliony osób na kwarantannie w jednym czasie.

źródło: RMF24.pl