Nastolatka zabiła własne dziecko – wrocławski sąd skazał ją na rok więzienia

udusił partnerkę przyrodzeniem

Nastolatka zabiła własne dziecko – wrocławski sąd skazał ją na rok więzienia. Jest to wyrok z tak zwanej „dolnej granicy” i budzi spore kontrowersje. 18-latka córkę urodziła w łazience domu rodziców, a następnie noworodka wyniosła do lasu. Tam dziewczynka zmarła z wychłodzenia. Sąd wyjaśnia, dlaczego zdecydował na akurat taką długość kary.

Nastolatka zabiła własne dziecko – powraca głośna sprawa z początku roku

Znów mówi się o bardzo głośnej sprawie z początku tego roku. Sytuacja miała miejsce w województwie dolnośląskim w powiecie trzebnickim. Będąca wówczas w ciąży 18-latka, ukrywała to przez rodziną i znajomymi. W końcu nadszedł czas porodu – jej córeczka przyszła na świat w łazience domu, w którym młodociana mieszkała z rodzicami. Dziewczyna noworodka wyniosła do lasu. Działo się to w nocy z 1 na 2 stycznia, toteż panowały bardzo niskie temperatury. Dziecko zmarło z wyziębienia, a jego matka wróciła po nie po kilkunastu godzinach. Zwłoki ukryła w szafie.

ZOBACZ TAKŻE: TAK NACIĄGAJĄ TAKSÓWKARZE W TRÓJMIEŚCIE! 850 ZŁOTYCH DLA OBCOKRAJOWCA ZA KURS WYNOSZĄCY 2 KILOMETRY I TRWAJĄCY 4 MINUTY

Sąd orzekł, że odpowiedzialna za zabicie swojego dziecka, w więzieniu spędzi rok czasu

Cała sprawa wyszła na jaw, gdy dziewczyna po kilkunastu dniach miała wizytę lekarską. Tam okazało się, że już urodziła. Choć początkowo ukrywała co tak naprawdę się wydarzyło, w końcu zdradziła potworną prawdę.

Teraz zapadł wyrok w sprawie 18-latki. Wrocławski sąd skazał młodą kobietę na rok pozbawienia wolności za zabicie swojego dziecka. Początkowo na podejrzanej ciążył jeszcze zarzut zbezczeszczenia zwłok, jednakże sąd ostatecznie go uchylił.

Choć na pierwszy rzut oka, kara wydaje się zdecydowanie za mała jak na popełnioną zbrodnię – sąd wydał uzasadnienie, które nieco rozjaśnia całą sprawę. Mianowicie, biegli psychiatrzy uznali, że kobieta działa pod wpływem szoku i ogromnego przeżycia, jakim był dla niej poród. Można więc rzec, że jej działania określono za nie do końca świadome. Wyrok jak na razie nie jest jeszcze prawomocny.

źródło zdjęcia: premier.gov.pl (poglądowe)

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.