Najman zdradził czym się teraz zajmie! Nadal nie opadł kurz po sobotniej gali MMA VIP, której organizatorem był właśnie Marcin Najman. Popularny El Testosteron sam wystąpił w walce wieczoru omawianego wydarzenia, którą jednak przegrał, mimo że mierzył się z kompletnym amatorem – taksówkarzem. Jak zapowiadał Najman, miał to być jego ostatni występ w karierze, jednak wiele osób nie dawało temu wiary. Teraz okazuje się, że popularny celebryta i sportowiec nie rzucał słów na wiatr i ma już na siebie plan. Mało kto spodziewał się takiego kierunku!
Najman zdradził czym się teraz zajmie! Tego się nikt nie spodziewał – jaki pomysł ma na siebie El Testosteron?
Emocje po sobotniej walce Marcina Najmana nadal do końca nie opadły. W sieci krążą nagrania z zakończenia pojedynku, w którym Najman przyjął mocne ciosy i sędzia był zmuszony przerwać starcie. U wielu wszystko wywołało to salwy śmiechu, gdyż El Testosteron podejmował zupełnego amatora, popularnego w sieci taksówkarza ze Szczecina – Taxi Złotówkę. Ten jednak w stu procentach wykorzystał daną mu szansą i mimo kłopotów w pierwszej rundzie, w kolejnym starciu zdołał odnieść zwycięstwo.
Jak dobrze wiadomo, miała to być ostatnia walka w barwnej karierze Marcina Najman. I choć wielu w to wątpiło – znając historię pożegnalnych walk Najmana – sam zainteresowany przyznał, że już nie wróci do oktagonu. Zdradził natomiast, czym pragnie zająć się teraz. To jednak wprawiło wiele osób w osłupienie. Czemu teraz zamierza poświęci się El Testosteron?
„Duch wojownika zostaje” – Najman przenosi się na inny sport! Zaskakujący wybór
Bardzo ciekawe play na przyszłość po zakończeniu kariery zawodnika MMA, Marcin Najman zdradził w rozmowie z portalem ringpolska.pl. Jak się okazuje, nadal zamierza on zostać po sporcie, ale nie będzie to związane ze sztukami walki. El Testosteron miał powiedzieć:
Teraz trzeba przenieść się na sporty strzeleckie, bo duch wojownika zostaje. Jeśli nie jestem już w stanie walczyć w sportach walki, to trzeba przenieść się na sporty strzeleckie. Robię sobie teraz pozwolenie na broń i będę sportowo strzelał, ale nigdy do zwierząt.
Trzeba przyznać, że sporty strzeleckie to kierunek, o który Marcina Najmana raczej nikt nie podejrzewał. Mimo jego deklaracji nadal jednak słychać głosy osób, które uważają, że prędzej czy później Najman znów wróci do klatki.
źródło: sportowefakty.pl, ringpolska.pl