Martwy nietoperz na dnie słoika z sosem ostrygowym! Do szokującego odkrycia doszło w Chinach, a dokonała go pewna tamtejsza rodzina, która nieświadomie, przez 3 miesiąca zajadała się sosem ostrygowym. Produkt znajdował się w szczelnie zamkniętym 6-kilogramowym opakowaniu. Jednakże, pod sam koniec użytkowania sosu, napotkano kłopoty z jego nabieraniem z dna słoika. Niedługo później okazało się, że na dnie produktu przez cały czas znajdował się nieżyjący nietoperz. O sprawie mówi się już nie tylko w całych Chinach, ale i na świecie. Producent sosu nie bierze na siebie odpowiedzialności za całe zajście.
Martwy nietoperz na dnie słoika z sosem. Nieświadoma chińska rodzina jadła go przez 3 miesiące
Nietoperze w trwającym roku są jednymi z najbardziej kontrowersyjnych zwierząt. Wszystko przez fakt, że kojarzone są głównie z pandemią koronawirusa. Według wielu źródeł, to właśnie one miały być rezerwuarem wirusa i przyczynić się do tego, że cały świat na dłuższą chwilę musiał wstrzymać oddech. Co więcej, w sieci długo krążyły nagrania, przedstawiające Chińczyków jedzących zupę z nietoperza. Internauci momentalnie utożsamili to z wybuchem epidemii.
Jednakże odkrycie, które miało miejsce kilka dni temu w chińskim mieście Jinan, dosłownie zwala z nóg. Przez 3 miesiące, jedna z tamtejszych rodzin zajadała się sosem ostrygowym, zapakowanym w 6-kilogramowy słoik. Ostatnio jednak, pod sam koniec jego użytkowania, pojawiły się kłopoty z nabieraniem. Syn kobiety, która nie mogła poradzić sobie z końcówką produktu, postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Dopiero wtedy odkrył, że na dnie słoika przez cały czas znajdował się martwy nietoperz…
Producent sosu nie przyznaje się do winy. Mimo to w ramach rekompensaty proponuje kilka darmowych słoików swojego produktu
Od momentu odkrycia odrażającego znaleziska, rozpoczęła się przepychanka między rodziną a producentem sosu ostrygowego. Jedzący sos z nietoperzem utrzymują, że niemożliwe jest, aby zwierzę wleciało do słoika w ich domu – gdyż opakowanie miało być zawsze szczelnie zamknięte i nigdy nie zostawało otwarte na dłużej, niż na moment nabierania produktu.
Z kolei producent zapewnia, że niemożliwe jest, aby nietoperz trafił do słoika w trakcie produkcji. A to dlatego, że produkty są poddawane szczegółowej kontroli. Kolejnym argumentem producenta jest fakt, że gdyby do incydentu doszło w czasie produkcji – nietoperz rozłożyłby się w słoiku w procesie fermentacji.
Tak czy inaczej, firma produkująca sos, postanowiła wynagrodzić szkody swoim klientom. W zamian proponuje kilka darmowych słoików sosu. Wydaje się jednak, że chińska rodzina na jakiś czas straciła apetyt…
Man finds dead bat inside sauce jar he’d been eating from for three monthshttps://t.co/9TP5U6uNRD pic.twitter.com/VS5NeoRngy
— Daily Star (@dailystar) September 12, 2020
źródło: RMF24.pl, Twitter, Daily Star