Makabra. Mrówki jadły noworodka żywcem. Dziecko nie żyje

makabra mrówki jadły

Makabra! Mrówki jadły noworodka żywcem. Pogryzionego malucha znaleziono nieopodal mrowiska. Prawdopodobnie ktoś celowo porzucił dziecko. Mimo próby odratowania jego życia, noworodek zmarł w szpitalu. Społeczność w meksykańskiej miejscowości Guanajuato jest przerażona i zszokowana. Policja stara się ustalić rodziców dziecka, jednak może okazać się to niebywale trudne. A to dlatego, że ludzie ci prawdopodobnie jedynie przejeżdżali przez Guanajuato.

Makabra. Mrówki jadły noworodka żywcem, dziecko nie żyje. Miejscowa społeczność w szoku

Mieszkańcy meksykańskiego Guanajuato są zgodni co do jednego – takiego dramatu jak teraz, w ich miejscowości jeszcze nigdy nie było. Światowe media z prędkością błyskawicy obiegła makabryczna wiadomość o przerażającej śmierci noworodka właśnie w tym miasteczku. Dziecko miało być jedzone żywcem przez mrówki. Jego rodzice prawdopodobnie chcieli się go pozbyć. Malucha porzucono tuż przy mrowisku. Mimo tego, że noworodka udało się znaleźć i w tym momencie jeszcze żył – lekarze w szpitalu byli bezradni. Ogromne wysiłki medyków niestety poszły na marne, dziecko zmarło.

O całej sprawie piszę między innymi serwis polsatnews.pl, powołując się na zagraniczne milenio.com. Nieprzytomnego już noworodka znaleziono w dzielnicy mieszkalnej Héroes de León, na terenach zielonych. Wszystko działo się w sobotni wieczór, natomiast już na drugi dzień – w niedzielę – stwierdzono zgon małej dziewczynki.

ZOBACZ TAKŻE: RODZINA GRAŁA W SIATKÓWKĘ TUŻ PRZY RUCHLIWEJ AUTOSTRADZIE NIEOPODAL POZNANIA! NIEBYWALE NIEROZWAŻNE ZACHOWANIE NAGRALI INNI KIEROWCY. CZY LUDZIE NAPRAWDĘ NIE MAJĄ ZA GROSZ WYOBRAŹNI? WIDEO

Policja stara się ustalić rodziców dziecka – to jednak może okazać się niebywale trudnym zadaniem

Poruszona społeczność w meksykańskim miasteczku Guanajuato jest zdeterminowana ku temu, aby pomóc policji odnaleźć sprawców tej potwornej zbrodni. Jak podkreślają jednak miejscowi funkcjonariusze, wszystko jest bardziej skomplikowane, niż mogłoby się wydawać. A to dlatego, że po rodzicach nieżyjącego już dziecka nie ma praktycznie żadnego śladu.

Padają przypuszczenia, że osoby, które porzucił noworodka tuż przy mrowisku, w Guanajuato były jedynie przejazdem. Polsat News podaje, że sprawę pod swoje skrzydła wzięła już miejscowa prokuratura.

źródło: polsatnews.pl, milenio.com