Kreml masowo skupuje jodek potasu. Co to oznacza?

w swojej wizji

Kreml masowo skupuje jodek potasu. Co to tak naprawdę oznacza? Jak doskonale wiadomo, tabletki z jodkiem potasu stosuje się, aby chronić przed nagłym wzrostem promieniowania. O szczegółach pisze między innymi portal Rzeczpospolitej. Mianowicie, moskiewskie władze miały złożyć zamówienie warte dokładnie 82 tysięcy dolarów, aby zakupić właśnie preparat z jodkiem potasu. Szaleństwo na punkcie tabletek z jodkiem potasu zaczęło się także w innych krajach. Wszyscy obawiają się incydentu atomowego przez bezwzględne działania Rosji.

Kreml masowo skupuje jodek potasu. Co to tak naprawdę oznacza?

Kolejne interesujące wieści dobiegają z Rosji. W ostatnim czasie dużo mówi się o potencjalnym zagrożeniu nuklearnym ze strony armii Putina. W Polsce pojawiły się informacje o tym, że szkoły być może będą zmuszone do prowadzenia dystrybucji jodku potasu. To preparat, który chroni tarczycę w przypadkach dużego wzrostu promieniowania. Jodek potasu przyjmowano choćby przy okazji katastrofy w Czarnobylu. Sytuacja w związku z eskalacją konfliktu na Ukrainie i nieobliczalnymi działaniami Rosji może się powtórzyć – chodzi właśnie o katastrofę lub atak nuklearny.

Co ciekawe, to właśnie Kreml rozpoczął masowe skupowanie jodku potasu. Pisze o tym między innymi portal Rzeczpospolitej. Władze w Moskwie złożyły zamówienie o wartości dokładnie 82 tysięcy dolarów właśnie na ten preparat. Czy w Rosji także przygotowują się na najczarniejszy scenariusz?

ZOBACZ TAKŻE: Ceny biletów na mecz reprezentacji Polski z Chile przed mundialem. Kibice wściekli, tyle trzeba zapłacić za zobaczenie meczu towarzyskiego

Nie tylko Rosja – inne kraje także robią zapasy jodku potasu

Jak podaje Rzeczpospolita, akcja związana z jodkiem potasu pojawiła się też w innych krajach. Zapasy robią mieszkańcy Francji, Bułgarii, Czech, ale też Polski. To jednak nie koniec – okazuje się, że choćby w Stanach Zjednoczonych już teraz wystąpiły braki tabletek z tymże preparatem. W Rzeczpospolitej czytamy:

Według The Daily Mail obywatele amerykańscy obawiali się wojny nuklearnej i incydentów w jednej z ukraińskich elektrowni atomowych.

źródło: rp.pl

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.