Kobieta weszła na pokład samolotu z koniem [WIDEO]

Kobieta weszła na pokład samolotu z koniem

Kobieta weszła na pokład samolotu z koniem. Sytuacja miała miejsce w amerykańskich liniach lotniczych. Pasażerka twierdziła, że koń jest jej niezbędny podczas podróży, ponieważ daje jej wsparcie emocjonalne. Według regulaminu linii lotniczych oraz zgodnie z zasadami amerykańskiego Departamentu Transportu – miała do tego pełne prawo.

Kobieta z koniem na smyczy

Szokujący widok spotkał pasażerów na trasie z Chicago do Omaha w stanie Nebraska, kiedy to kobieta weszła na pokład samolotu z… koniem. Zwierze było na smyczy, a smycz dodatkowo była opleciona przez tułów dziewczyny.  Filmik z wydarzenia trafił do sieci i szybko stał się hitem internetu. W komentarzach rozpętała się wojna, ludzie zaczęli się kłócić i zastanawiać czy jest to zgodne z prawem. O sprawie wypowiedział się sam przewoźnik:

Ten miniaturowy koń był wyszkolonym zwierzęciem-pomocnikiem, którego American Airlines akceptują na pokładzie (…). Rozumiemy, jak ważną rolę wyszkolone psy, koty i miniaturowe konie mogą odgrywać w życiu osób z niepełnosprawnościami i są one mile widziane na pokładzie, bez żadnej opłaty, jeśli spełniają wymogi

ZOBACZ TAKŻE: WIZZAIR: WYLĄDOWAŁ 700 KM OD CELU I ZOSTAWIŁ PASAŻERÓW

Co mówi regulamin?

Podróżowanie ze zwierzętami nie jest już rzadkością i niczym szokującym. Według amerykańskiej ustawy o transporcie lotniczym, osoby potrzebujące emocjonalnego wsparcia jak i niepełnosprawni mają absolutne prawo do podróżowania ze swoim pupilem. Warto wspomnieć o osobach chorych lub niewidomych, które często są prowadzone przez wyszkolone psy. Dotycząca tego ustawa wzbudzała wielkie kontrowersje, dlatego w ubiegłym miesiącu postanowiono usunąć wszelkie niepewności. Departament Transportu zmodyfikował regulamin uznając tylko trzy rodzaje zwierząt dozwolonych na pokładzie: koty, psy i konie miniaturki. American Airlines zezwala na podróże ze zwierzętami, ale tylko wtedy, gdy jest to niezbędne, by zapewnić pasażerowi bezpieczeństwo i lepsze samopoczucie.

Magdalena C

Z wykształcenia inżynier produkcji. Miłośniczka podróży i dokumentów kryminalnych.