Jak zachował się Sousa po awansie Polski na Mistrzostwa Świata w Katarze? O Portugalczyku było bardzo głośno na przełomie roku 2021 i 2022. Wszystko przez jego rezygnację z prowadzenia polskiej reprezentacji na rzecz brazylijskiego klubu, do tego w naprawdę newralgicznym momencie, bo tuż przed barażami o mundial. Postawił on w bardzo trudniej sytuacji władze PZPN, ale też przede wszystkim piłkarzy. Summa summarum wszystko wyszło nam na dobre. A jak Sousa zareagował na awans do MŚ zespołu, który niedawno prowadził?
Jak zachował się Sousa po awansie Polski na Mistrzostwa Świata w Katarze? Wymowna postawa Portugalczyka…
Paulo Sousa nie jest w Polsce darzony wielką sympatią. Kibice okrzyknęli go zdrajcą po tym, gdy na samym początku pracy z reprezentacją, podczas konferencji prasowej cytował Jana Pawła II, natomiast później pozostawił drużynę w newralgicznym momencie, wybierając pracę w brazylijskim klubie. To sprawiło, że biało-czerwoni kibice na dobre odwrócili się od Portugalczyka, który wydawał się sprawiać doskonałe wrażenie. Nie szło to jednak w parze z osiąganymi wynikami, choć co prawda zaprowadził nas on do barażów o mundial w Katarze. Po drodze przytrafiły mu się jednak fatalne Mistrzostwa Europy, które dostał niejako w prezencie (awans na turniej wywalczył Jerzy Brzęczek, lecz został zwolniony zanim doszło do Euro). Na rzeczonym turnieju drużyna pod wodzą Sousy zdobyła zaledwie jeden punkt w grupie.
Wczoraj reprezentacja Polski prowadzona przez Czesława Michniewicza w świetnym stylu uporała się w barażowym finale ze Szwecją. Dzięki temu jasne stało się, że biało-czerwoni zagrają na mundialu w Katarze. Jak na wszystko zareagował Paulo Sousa, który z drużyną związany był od początku roku 2021?
Paulo Sousa przemilczał fakt awansu Polski na mundial. Pogratulował natomiast Portugalii
Jak się okazało, Paulo Sousa kompletnie przemilczał fakt awansu Polaków na Mistrzostwa Świata. W swoich mediach społecznościowych kompletnie zignorował to, że zespół, który prowadził w kwalifikacjach, dostał się na wielką imprezę. Rzuca się to w oczy tym bardziej, że na jego Instagramie pojawiły się gratulacje dla… reprezentacji Portugalii, która także po barażach awansowała na mundial w Katarze.
Kibice od razu to zauważyli i zarzucili Sousie brak klasy. Czy słusznie?