Dramat w Zielonej Górze. Wczoraj doszło do okropnego wypadku, w którym poszkodowana została jedna osoba. Jak podają media, stan kierowcy pozostawiał wiele do życzenia. Najgorszą informacją jest fakt, iż stało się to przy placu zabaw.
Zielona Góra wypadek
Całe zdarzenie miało miejsce około godziny 21:00. Niestety, kierowca wjechał samochodem prosto w plac zabaw, który znajduje się przy ulicy Obywatelskiej. Jedyny plus tej sytuacji jest taki, że o tej godzinie zazwyczaj takie miejsca nie są oblegane przez dzieci i ich rodziców. Ale to nie oznacza, że nie było nikogo i nikt nie ucierpiał.
Wcześniej, zanim znalazł się na placu zabaw, uderzył w dwa inne samochody. Następnie, w skutek uderzenia jednego z aut, poszkodowany w wypadku został 13-letni chłopak. Bardzo szybko mieszkańcy Zielonej Góry wezwali odpowiednie służby. Dzięki temu policja zatrzymała 41-letniego mężczyznę. Wiadomo, że chłopak trafił do szpitala ze złamaną miednicą.
źródło zdjęcia: tvn24
Czy znane są przyczyny takiego zdarzenia?
Jak podaje policja, mężczyzna prawdopodobnie był pod wpływem dopalaczy oraz alkoholu. Aby się upewnić, sprawca wypadku został zatrzymany i będą robione badania pod kątem obecności wyżej wymienionych substancji.
Gdyby doszło do tego w godzinach po południowych lub porannych, skutki mogłyby być o wiele gorsze.