Denerwujący sąsiad? Głośne imprezy, uciążliwe zachowania? A może po prostu chcesz się na nim za coś odegrać? Ten numer jest stary jak świat, ale nadal się sprawdza! Co jednak najważniejsze – wszystko ma rację bytu jedynie w zimie, gdy spadnie śnieg. Kolejną zaletą jest fakt, że tym prostym trikiem nie zrobimy nic, za co później moglibyśmy odpowiadać. Natomiast jedno jest pewne – czeka nas ubaw po pachy! O co dokładnie chodzi? Wszystko prezentujemy poniżej!
Denerwujący sąsiad? Ten sposób w zimę sprawdzi się idealnie!
Z pewnością wielu z was zmagało się z problematycznym sąsiadem. Głośne imprezy, zastawianie pojazdu, brudzenie na klatce schodowej, celowe robienie na złość. Powodów może być wiele.
W sieci można znaleźć dosłownie setki sposobów na zemstę, jednak niektóre okazują się bardzo niestosowne. Sztuką jest bowiem dać popalić, ale zrobić to tak, aby nie przysporzyć sobie problemów i jednak nie zniszczyć mienia, które nie należy do nas. Wszystko po to, aby nie zrobić problemów sobie, ani krzywdy drugiej osobie.
Czy jest to jednak możliwe? Jak się okazuje – jak najbardziej. Wystarczy kreatywność, buty, zima, śnieg i… sok pomarańczowy. Efekty? Piorunujące. Ale o co dokładnie chodzi? Poniższe nagranie wszystko wyjaśnia:
Reakcja sąsiada bezcenna – a śmiechu co nie miara!
Jak widać na powyższym nagraniu, wszystko jest niezmiernie proste. Cały zamysł polega na tym, aby osoba, której robimy żart, była pewna, że ktoś… załatwił się na jej samochód. I to w sposób, który sugeruje, że ktoś wdrapał się na maskę lub bagażnik, a nawet dach pojazdu.
Wyobrażacie sobie taki widok na swoim pojeździe? Cóż, nerwy są niemal murowane. Ale gdy sprawcy nie widać – jest się w zasadzie bezradnym. Na najbliższe dni zapowiadane są opady śniegu – to idealna okazja, aby przekonać się, czy trik z nagrania sprawdza się w praktyce!
źródło: Liveleak.com
