Jedna z największych gwiazd w historii angielskiego futbolu znów na językach! David Beckham stracił prawo jazdy. Wszystko przez… korzystanie z telefonu komórkowego w trakcie prowadzenia pojazdu.

Gwiazda światowego formatu

Beckham w historii angielskiej piłki zapisał się złotymi zgłoskami. Grał w największych klubach w Europie (Manchester United, Real Madryt, PSG) a także godnie reprezentował swój kraj na rozgrywkach międzynarodowych. Zasłynął przede wszystkim ze znakomitych strzałów po rzutach wolnych. Mało który zawodnik nadawał piłce taka parabolę lotu, jak popularny Becks. Wielu kibiców do dziś wspomina jego nieziemskiej urody trafienia ze stałych fragmentów gry.

Obecnie David Beckham poświęcił się rozwojowi futbolu w Stanach Zjednoczonych. Właśnie tam ma występować drużyna, której właścicielem będzie popularny Brytyjczyk. Jego zespół powstaje w Miami. To może być bardzo ciekawy projekt, o którym z pewnością będzie jeszcze bardzo głośno. Teraz jednak głośno jest o pomysłodawcy budowania drużyny w USA.

Mało poważne wykroczenie, ogromne konsekwencje

Zapewne wielu zadaje sobie pytanie – za co tak właściwie David Beckham stracił prawdo jazdy? Na szczęście nie stało się nic, co bezpośrednio zagrażałoby życiu gwiazdy, a także postronnych osób. Nie doszło do wypadku ani bardzo poważnego złamania przepisów. Becks podczas kierowania po prostu… korzystał z telefonu komórkowego.

Na jego nieszczęście, świadkiem zdarzenia był jeden z obywateli Londynu, który niezwłocznie zdecydował się zrobić zdjęcie znanemu piłkarzowi. Ten, prowadząc swojego Bentleya w stolicy Anglii, zamiast obserwować drogę, zajęty był swoim smartfonem.

Głos w tej sprawie zabrał także adwokat byłego reprezentanta Anglii. Twierdzi on, że Beckham nie przypomina sobie zaistniałej sytuacji, ale bierze na siebie winę. Z dowodami bowiem się nie dyskutuje.

David Beckham stracił prawo jazdy

Ciekawscy pewnie się zastanawiają – od kiedy za używanie telefonu komórkowego podczas prowadzenia, odbiera się prawa do kierowania pojazdami? Spieszymy z wyjaśnieniami.

Brytyjska gwiazda za opisywane wykroczenie otrzymała mandat i punkty karne. Problem polega jednak na tym, że na jego koncie znajdowały się już inne punkty, uzbierane za przewinienia drogowe z przeszłości. Skutkować może to zatem czasowym zatrzymaniem prawa jazdy.

źródło zdjęcia: all4women.co.za