Dania: 400-metrowy stok narciarski na dachu elektrowni [WIDEO]

Copenhill to ekologiczna elektrownia w Danii. Na jej dachu wybudowano 400-metrowy stok narciarski. Jest to jeden z bardziej kontrowersyjnych projektów znanego architekta Bjarka Ingelsa. 

Ze szczytu widać całą Szwecję

400-metrowy stok narciarski na dachu ekologicznej elektrowni w Kopenhadze! To kolejny pomysł architekta Bjarka Ingelsa, który słynie ze swoich dość kontrowersyjnych projektów. Otwarcie krytykuje wielu projektantów twierdząc, że nadeszły czasy, w których inwestycje powinny być ekologiczne. Ponadto pomysły muszą być funkcjonalne dla większości społeczeństwa, a nie zrozumiałe jedynie dla wąskiego grona ekspertów. Idąc tym tokiem rozumowania Bjarke wymyślił ekologiczny, wysoki na 85m stok narciarski usytuowany na dachu elektrowni. Jego powierzchnia zajmuje 9 tys. metrów kwadratowych, a sama trasa zjazdu ma 400m.

Jest to obecnie najwyższy punkt widokowy w całej Kopenhadze, a przy dobrej widoczności i sprzyjających warunkach atmosferycznych można podziwiać ze stoku nawet panoramę całej Szwecji. Dodatkowo wybudowano na szczycie kawiarnie. Z boku elektrowni jest bezpłatna ścianka wspinaczkowa, z której można korzystać tylko latem. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele filmików pokazujących pomysłowy stok:

ZOBACZ TAKŻE: POLICJA ZATRZYMAŁA TESLĘ BEZ KIEROWCY. KOMU NALEŻY SIĘ MANDAT?

Koszty inwestycji

Duńska elektrownia jest najczystszą na świecie. Zajmuje się spalaniem odpadów, a ponadto nie generuje praktycznie żadnych toksyn. Dostarcza energię do ponad 150 tys. domów spalając przy tym około 440 tys. ton odpadów rocznie. Co za tym idzie, powietrze jest tam bardzo czyste, porównywalne do tego jakie jest w górach. Stąd pomysł na wybudowanie w tym miejscu stoku narciarskiego. Po 6 latach projekt wreszcie został ukończony. Otwarcie odbyło się 4 października. Inwestycja kosztowała 670 milionów dolarów, a ludzie chcący skorzystać ze stoku muszą zapłacić za wejście 220 koron duńskich, czyli około 130 zł. Mają do wyboru trzy rodzaje stras: czarną, czerwoną i niebieską.

Wybralibyście się na taki stok? To z pewnością innowacyjne rozwiązanie, które może przyciągnąć dodatkowo tłumy turystów. Sport połączony z pięknymi widokami może okazać się przepisem na sukces.

Magdalena C

Z wykształcenia inżynier produkcji. Miłośniczka podróży i dokumentów kryminalnych.