Czy można upubliczniać numer rejestracyjny auta? To pytanie w sieci pojawia się notorycznie. Nasiliło się to zwłaszcza w momencie, gdy popularne stały się kamerki samochodowe i wrzucanie do sieci kompilacji z polskich dróg. W wielu nagraniach, autorzy zamazują rejestrację. Dzieje się to nawet w momencie, gdy kierowcy występujący na filmach ewidentnie łamią przepisy i narażają zdrowie lub życie innych. Mimo to w autorach zwykle panuje niepewność i strach przed zdradzeniem zbyt wielu informacji, w obawie przed pociągnięciem do odpowiedzialności prawnej. Spór dotyczył także zdjęć z widocznymi tablicami rejestracyjnymi. Tymczasem sąd cywilny w Warszawie orzekł, czy pokazywanie numerów rejestracyjnych jest dozwolone. Wyrok może zaskoczyć wielu z was.
Czy można upubliczniać numer rejestracyjny auta? Jest wyrok sądu, który wielu z was zaskoczy!
Numer rejestracyjny samochodu – z jak wrażliwymi danymi mamy do czynienia? Czy można go upubliczniać? Z takim pytaniem niejednokrotnie mierzyło się wielu internautów. Jak wspomnieliśmy we wstępie, zaczęto się nad tym zastanawiać zwłaszcza w momencie, gdy popularne stały się kompilacje z polskich dróg, nagrywane kamerkami samochodowymi. W pewnym momencie numery rejestracyjne zaczęto zamazywać. Głównie w obawie przed zdradzeniem pewnych danych. Warto jednak dodać, że sprawa w głównej mierze tyczy się zdjęć samochodów z widoczną rejestracją.
Pojawiało się jednak pytanie – czy upubliczniać samochody z numerami „blach” można bez obaw o konsekwencje? Odpowiedział na nie w końcu sąd cywilny w Warszawie.
Numer rejestracyjny można publikować – nie są to dane osobowe
Jak wcześniej wspomniano, sprawą zajął się odpowiedni organ – mianowicie sąd cywilny w Warszawie. O całej sprawie rozpisuje się także portal branżowy autokult.pl. Tam też czytamy wyrok sądu, który brzmi następująco:
Rozpowszechnianie fotografii samochodu z widocznymi tablicami rejestracyjnymi nie godzi w zasady RODO ani dobra osobiste, gdyż same numery to zbyt mało by zidentyfikować właściciela.
Sądy już niejednokrotnie orzekały w sprawie numerów rejestracyjnych. Właściciele, których pojazdy z tablicami upubliczniono, często próbowali dociekać swoich praw, powołując się na RODO. Sąd przeważnie tłumaczy jednak, że rejestracje samochodowe to nie dane osobowe. Dodatkowo argumentacja polegała na tym, że nie ma możliwości powiązania numerów rejestracyjnych z osobami fizycznymi „bez ponoszenia nadmiernego wysiłku i kosztów”, o czym także pisze portal autokult.pl.
źródło: autokult.pl