Brutalny pedofil znaleziony martwy w celi. Jego ofiarami padło ponad 200 dzieci w różnym wieku. Odsiadywał wyrok w więzieniu Full Sutton w Yorkshire (Wielka Brytania). Nieoficjalnie mówi się o morderstwie, a przyczyną zgonu miała być głęboka rana zadana ostrym narzędziem.
Brutalny pedofil znaleziony martwy w celi. Skrzywdził ponad 200 dzieci w różnym wieku
Richard Huckle, jeden z najbardziej znanych i brutalnych pedofilów na świecie, nie żyje. Oskarżono go o molestowanie i maltretowanie dzieci pochodzących z Malezji. Jak podaje portal rmf24.pl, aż 22 razy skazano go na dożywocie, a on sam przyznał się do ponad 70 przestępstw. Wpadł między innymi przez to, że swoje okropne czyny nagrywał i umieszczał w tak zwanym „darknecie”. Jego najmłodsze ofiary miały zaledwie pół roku, jednakże krzywdził także choćby 12-letnie dzieci. Swoje cele zwabiał, udając nauczyciela języka angielskiego – wszystko działo się natomiast w Kuala Lumpur, gdzie zresztą pracował. Był wolontariuszem wśród tamtejszego biednego społeczeństwa. Ten fakt wykorzystywał na zbliżanie się do nieletnich.
Prawdopodobnie doszło do morderstwa
Ciało więźnia znaleziono w celi w niedzielę. Początkowe przekazy mówią raczej o morderstwie, jednakże jak na razie nie ujawnia się więcej szczegółów. Całą sprawę bada policja przy ścisłej współpracy ze służbą więzienną. Pojawiają się też informacje, jakoby pedofil miał zostać ugodzony ostrym narzędziem.
Hucke zasłynął z niewyobrażalnej brutalności. Choć przyznał się do mniej niż setki gwałtów, wiadomo już, że liczba jego ofiar była zdecydowanie wyższa. Zdradziły go pliki w jego komputerze, a on sam prowadził sadystyczny ranking, w którym opisywał młodocianych z którymi miał styczność. Wynikało z niego, że liczba dziewczynek i chłopców z którymi obcował wyniosła przynajmniej 191.
W jego urządzeniach odkryto także ponad 20 tysięcy zdjęć, które były niezbitymi dowodami w postępowaniach które toczyły się przeciw niemu. Pierwszych przestępstw na tle seksualnym dopuścił się już w wieku 19 lat.
źródło zdjęcia: says.com
