20 firm odpowiada za 1/3 emisji dwutlenku węgla na świecie. Statystyki pokazują, że sytuacja trwa już od niespełna 50 lat. Marki mają świadomość swojej szkodliwości i wydawały miliony, aby móc podważyć wyniki badań.

480 miliardów ton dwutlenku węgla

„The Guardian” opublikowało dane, z których wynika, że 20 firm odpowiada za 1/3 emisji dwutlenku węgla. Firmy wiedzą o tym jak bardzo szkodzą środowisku, mimo to nie walczą z tym. Wciąż zarabiają krocie na wydobywaniu i sprzedaży ropy, gazu i węgla. Z badań wynika, że firmy te od 1965 roku wydobyły paliwa kopalne. Ich spalenie wyemitowało do atmosfery 480 miliardów ton dwutlenku węgla. Dla porównania polskie emisje dwutlenku węgla w 2017 roku wniosły 326 mln ton. Na czele listy znajduje się saudyjski koncern paliwowy Aramco, Gazpromem, National Iranian Oil Company, a także firmy z Indii, Chin, Wenezueli czy Brazylii. Pozostałe osiem to międzynarodowe firmy, takie jak Chevron, ExxonMobil, BP czy Royal Dutch Shell. Wykres szkodliwości przedsiębiorstw opublikował na swoim Twitterze Ketan Josih, który jest naukowcem i aktywistą klimatycznym.

Big new Guardian project examining the corporate history of emissions. Only 20 companies have created, through their behaviour, more than one third of all energy-related emissions in the modern agehttps://t.co/MXUGKP5yLN pic.twitter.com/SrXGvO7u5C

— Ketan Joshi (@KetanJ0) October 9, 2019

„Wielka, moralna porażka”

Jeden z czołowych, światowych klimatologów – Michael Mann, w wywiadzie dla brytyjskiego magazynu powiedział:

Wielką tragedią kryzysu klimatycznego jest to, że 7,5 miliarda ludzi musi zapłacić cenę – jaką jest degradacja planety – by kilkadziesiąt zanieczyszczających biznesów mogło poprzynosić rekordowe zyski. To wielka moralna porażka naszego systemu politycznego, że pozwalam na to.

Wiele koncernów paliwowych odniosło się po jakimś czasie do ilości emitowanego dwutlenku węgla. Chcąc oczyścić się z zarzutów obwiniali o zanieczyszczenia swoich klientów, którzy korzystali z ich produktów. Uważają, że to ludzie są winni za swoje wybory konsumenckie. Warto dodać, że firmy z przemysłu paliw kopalnych długo nie reagowały na wyniki badań. Ponadto, usilnie chcieli przekupić i podważyć wyniki. Szacuje się, że za na lobbing na rzecz blokowania lub opóźnienia polityki klimatycznej firmy wydają rocznie ponad setki milionów dolarów.