Polska bez argumentów przeciwko Holandii. Brzęczek zadowolony

polska bez argumentów

Polska bez argumentów przeciwko Holandii. Polacy przegrali pierwszy mecz w nowej edycji Ligi Narodów i choć nie byli faworytami – styl, jaki zaprezentowali, pozostawia wiele do życzenia. Przez niemal całe spotkanie biało-czerwoni byli zepchnięci do głębokiej defensywy i nie potrafili zagrozić bramce rywali. Być może wpływ na to miał fakt, że na trwającym zgrupowaniu nie pojawił się Robert Lewandowski. Niemniej jednak trudno zrozumieć wypowiedź selekcjonera Polaków, Jerzego Brzęczka, którą ten dał tuż po meczu. Wynikało z niej, że trener biało-czerwonych jest zadowolony z przebiegu spotkania oraz stylu, jaki zaprezentowali jego podopieczni.

Polska bez argumentów przeciwko Holandii. Mimo to, selekcjoner Jerzy Brzęczek jest zadowolony z postawy swoich piłkarzy

Nie było niespodzianki w Amsterdamie. Polska reprezentacja w piłce nożnej okazała się gorsza od uznawanej za wielką markę holenderskiej kadry. Gospodarze tego wieczora nie byli gościnni dla przyjezdnych. Holendrzy od początku przejęli inicjatywę, spychając biało-czerwonych do obrony. Kibice oglądający spotkanie mogli mieć wrażenie, że gol dla gospodarzy to jedynie kwestia czasu. Tak ostatecznie się stało, jednak dopiero w drugiej połowie. Wcześniej mieliśmy sporo szczęścia – piłka albo uderzała w słupek, albo nieźle między słupkami prezentował się Szczęsny. Twierdza padła jednak w godzinie gry, gdy na listę strzelców wpisał się Bergwijn.

Czy podopieczni Jerzego Brzęczka ruszyli z zapałem do odrabiania strat? Nic bardziej mylnego. W naszej grze w zasadzie nic się nie zmieniło, a Oranje nadal kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń. Zagraliśmy bezbarwnie i słabo, jednak tuż po meczu, selekcjoner polskiej reprezentacji oznajmił, że jest zadowolony z przebiegu meczu i postawy piłkarzy. Poniższe słowa padły na antenie TVP Sport, tuż po meczu:

Patrząc na przeciwnika i okres, ja z gry i zachowania taktycznego jestem zadowolony

ZOBACZ TAKŻE: SZERYF Z AUDI DAŁ POPIS -PRZEZ DŁUGI CZAS STWARZAŁ ZAGROŻENIE NA DRODZE, NIE MIAŁ ŚWIADOMOŚCI, ŻE BYŁ NAGRYWANY. ZOBACZ WIDEO!

W poniedziałek mecz z silną Bośnią i Hercegowiną – rywal w piątek urwał punkty Włochom

Utrzymanie miejsce w najsilniejszej dywizji A Ligi Narodów, będzie niezwykle trudne. A to dlatego, że w naszej grupie znajdują się jeszcze reprezentacje Włoch oraz Bośni i Hercegowiny. Z tymi drugimi zmierzymy się już w najbliższy poniedziałek – i to na terenie rywala. Bośniacy z pewnością będą podbudowani i niebezpieczni, gdyż w odróżnieniu od Polaków, zagrali dobre zawody przeciwko Włochom i wywieźli z trudnego terenu jeden punkt.

Początek meczy Bośni i Hercegowiny z Polską już w poniedziałek 11 września o godzinie 20:45.

Holandia 0:1 (0:0) Polska

61′ Bergwijn

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.