Studio dla influencerów – tak się oszukuje na Instagramie!

Studio dla influencerów

Studio dla influencerów! Osoby pracujące w mediach społecznościowych mają możliwość wynajęcia pomieszczania przypominającego wnętrze luksusowego samolotu. Nie od dziś wiadomo, że na Instagramie znajdziemy mnóstwo nieprawdziwych lub przerobionych zdjęć. Ale czy wynajmowanie studia fotograficznego, aby pochwalić się czymś, na co nas nie stać to nie przesada?

Studio dla influencerów! Ile kosztuje wynajem?

Na początku warto zaznaczyć kim tak naprawdę jest influencer i o czym informuje definicja tego słowa. Okazuje się, że jest to osoba, która ma możliwość wpływu na decyzję czy opinię innych. W tym przypadku warto jednak doprecyzować pewne kwestie. Influencerem jest osoba posiadająca bloga, vloga, konto na Youtubie, Instagramie lub jakimkolwiek innym portalu społecznościowym, która swoją opinią wpływa na grono co najmniej kilkuset osób. Najczęściej są to celebryci lub po prostu osoby znane w internecie, które regularnie biorą udział w kampaniach reklamowych.

Niestety w dzisiejszych czasach bycie influencerem dla wielu osób stało się czymś prestiżowym, o co warto zabiegać, a poprzeczka jest zawieszona naprawdę wysoko. Blogerzy, vlogerzy i instagramerzy prześcigają się w coraz piękniejszych zdjęciach opływających luksusem. Okazuje się jednak, że w wielu przypadkach bardzo mało w tym wszystkim prawdy. W Los Angeles znajduje się studio fotograficzne wyglądające jak wnętrze luksusowego samolotu. Studio można wynająć za 64$ za godzinę!

Właśnie odkryłam, że instagramerki z LA używają studia fotograficznego, które wygląda, jak prywatny odrzutowiec. Wszystko to robione jest do zdjęć na Instagram. To szalone, że wszystko co możesz oglądać, może być fałszywe – wystrój, ciuchy, ciało – komentują sprawę internauci.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

nExt StOp

Post udostępniony przez Azra (@azra_mian)

ZOBACZ TAKŻE: TIKTOK ZAKAZY W USA – TRUMP BLOKUJE APLIKACJĘ

Nigdy nie powiedziałam, że to było naprawdę. Moi przyjaciele i ja zrobiliśmy sesję fotograficzną. Nie wiem czemu wy wszyscy twierdzicie, że mnie zdemaskowaliście i że kłamałam. Ja nigdy nie powiedziałam, że siedziałam w prawdziwym prywatnym odrzutowcu – tłumaczyła się Azra Mian na Instagramie.

źródło: facebook.com, twitter.com, donald.pl

 

Magdalena C

Z wykształcenia inżynier produkcji. Miłośniczka podróży i dokumentów kryminalnych.