Palił papierosa pod komendą. Teraz grozi mu 30 tys. kary za złamanie obostrzeń

palił papierosa pod komendą

Palił papierosa pod komendą. Teraz grozi mu 30 tysięcy złotych kary za złamanie obowiązujących w Polsce obostrzeń! Sprawa tyczy się młodego mężczyzny, a wszystko działo się w Czechowicach-Dziedzicach w województwie śląskim. 22-latek – wedle relacji portalu bielskobiala.naszemiasto.pl – miał ostentacyjnie lekceważyć sytuację, jaka aktualnie panuje w kraju. W tym celu poszedł pod komisariat policji i specjalnie palił tam papierosa. Nie mogło to rzecz jasna umknąć uwadze funkcjonariuszy. Teraz sam zainteresowany może mieć poważne problemy.

Palił papierosa pod komendą. Teraz grozi mu 30 tysięcy złotych kary za złamanie obostrzeń!

Narodowa kwarantanna trwa w najlepsze. Teraz pilnująca porządku policja ma jeszcze więcej pracy – po pierwsze ze względu na fakt, że właśnie zaczynają się święta wielkanocne, a po drugie dlatego, że pogoda sprzyja spacerom i spędzaniu wolnego czasu na dworze. A właśnie to powinno się teraz ograniczać. I choć w narodzie widać ogromną mobilizację i chęć ograniczenia zbędnych kontaktów, nie wszyscy podchodzą do sprawy rozważnie. Portal bielskobiala.naszemiasto.pl informuje o 22-latku, który ostentacyjnie naginał nałożone na społeczeństwo przez rząd obostrzenia. Nie umknęło to policji – zresztą, nie mogło być inaczej, gdyż młodzieniec postanowił zapalić papierosa tuż przed komendą. Gdyby tego było mało, lekceważąco wypowiadał się o obowiązujących zasadach, działając najwyraźniej z premedytacją. Wobec tego funkcjonariusze byli bezlitośni.

ZOBACZ TAKŻE: DEZYNFEKCJA W ROSJI? W SIECI UKAZAŁO SIĘ NAGRANIE, PRZEDSTAWIAJĄCE JAK TA WYGLĄDA. INTERNAUCI BEZLITOŚNI – „JAK ZROBIĆ, ABY SIĘ DOROBIĆ I NIE NAROBIĆ”

Ze względu na zachowanie 22-latka, sprawa trafi do Powiatowego Inspektora Sanitarnego – to może wiązać się z karą rzędu 30 tysięcy złotych

W dobie epidemii koronawirusa i zaleceń aby zostać w domu i nie wychodzić bez powodu – młodzieniec z Czechowic-Dziedzic wyszedł tylko po to, aby zapalić papierosa. Policjanci przekonują, że mężczyzna chciał z nich zwyczajnie zakpić.

Z tego też powodu nie mieli oni dla niego litości. Poza tym, że przeciwko młodzieńcowi skierowano wniosek o ukaranie do sądu (tam grzywna może wynieść 5 tysięcy złotych), sprawa trafi także na biurko Powiatowego Inspektora Sanitarnego. Ten z kolei może nałożyć na łamiącego przepisy kolejne 30 tysięcy złotych kary. To może być zatem jeden z najdroższych papierosów w historii.

źródło: bielskobiala.naszemiasto.pl