Mała Ania z Warsaw Shore! Nie uwierzycie jak się zmieniła! SZOK!

 

Jeżeli śledziliście losy uczestników programu Warsaw Shore, to z pewnością kojarzycie Małą Anię. Od czasu zakończenia programu Ania przeszła ogromną przemianę. Jak widać, jej fanom nie do końca się to spodobało…

 

Metamorfoza Małej Ani jest olbrzymia. Ciężko wskazać drugą osobę, która na przestrzeni kilku lat zmieniła się aż tak bardzo. To prawda, że medycyna estetyczna wkroczyła do polskiego show biznesu pełną parą, jednak uważamy, że wszystko jest dla ludzi, lecz należy zachować umiar.

Mała Ania z Warsaw Shore po przemianie!

Kiedyś Mała Ania była brunetką o ziemistej cerze i wąskich ustach. A dzisiaj?

Dziś jest gwiazdą Instagrama – ma olbrzymie usta, ogromne rzęsy i twarz, która zdradza, że korzystała z usług medycyny estetycznej. Zobaczcie, jak wygląda Mała Ania z Warsaw Shore po przemianie!

Jeżeli oglądaliście Warsaw Shore, to dobrze wiecie, że Ania mocno tam szalała. Pokazała wszystkim, że kobieta potrafi pić i przeklinać jak nie jeden facet, jednak jak widać, niektórym może się to podobać, ponieważ Mała Ania na swoim Instagramie zgromadziła ponad 370 000 fanów!

Metamorfoza Ani zaczęła się od tatuażu, następnie doszły rzęsy i delikatnie powiększone usta. A teraz?

Obecnie wygląda jak prawdziwa sex bomba! Chociaż nie wszystkim może się to podobać – ważne, że Ania dobrze się czuje we własnej skórze po tej wielkiej przemianie.

Ania wielokrotnie powtarzała, że teraz podoba się sobie najbardziej, a jak komuś nie podoba się jej obecny wygląd, to po prostu nie musi na nią patrzeć.

View this post on Instagram

#goodnight

A post shared by Anna Aleksandrzak 🎀 (@malaa_official) on

Oczywiście pod zdjęciami Ani nie zabrakło hejtu i pojawiło się wiele negatywnych komentarzy.

„Wyglądasz jak plastikowa lalka wszędzie botoks i silikon”.

„Anka narzekasz na ludzi którzy ci piszą że się im nie podobasz, jeździsz po tych osobach cię obserwujących a taka prawda że gdyby nie oni to byłabyś nikim, to oni cię oglądali i to dzięki nim jesteś sławna! Nie było by cię stać na to wszystko! Taka prawda!”.

„Dziwię się, że te usta jeszcze nie wybuchły”.

„Tragedia… typowy plastik… wolałam Cię inną”.

A Wy co sądzicie o przemianie? Jak Wam się podoba Mała Ania z Warsaw Shore?