Emilia Clarke jest szokująco szczera mówiąc o nagich scenach!

Emilia Clarke to młoda aktorka pochodząca z Londynu. Jest najbardziej znana z roli Daenerys Targaryen w serialu „Gra o tron”. Swoją rolą wzbudziła wiele kontrowersji, ponieważ sceny wymagały poświęceń. Emilia Clarke jest szokująco autentyczna wypowiadając się o nagich scenach, w których zagrała! 

Emilia Clarke: wiek, wykształcenie, choroba

Odtwórczyni roli księżniczki Daenerys w serialu „Gra o tron” jest obdarzona dziecięcą urodą, jednak od dawna nie jest już dzieckiem. Emilia ma 32 lata, urodziła się dokładnie 23 października 1986 roku. Swoją pasję do aktorstwa zawdzięcza ojcu- pracował on przy musicalu „Show Boat” jako inżynier dźwięku. Prawdziwie zadebiutowała jednak w 2011 roku, gdy zagrała w pierwszym sezonie Gry o tron. Serial cieszy się ogromną popularnością od wielu lat. Ukończyła „Drama Centre London” w Londynie. Szkoła otworzyła jej furtkę do aktorstwa już jako nastolatce.
W życiu Clarke ma naprawdę duże szczęście! Również w 2011 roku pojawiły się u niej pierwsze objawy bardzo poważnej choroby. Można powiedzieć, że cudem uszła z życiem, ponieważ lekarzom udało się usunąć dwa tętniaki znalezione w mózgu. Pomimo choroby i bólu głowy, niedługo po usunięciu pierwszego tętniaka wróciła na plan.

Obrazek posiada pusty atrybut alt; plik o nazwie Emilia-Clarke-jest-szokująco-szczera-mówiąc-o-nagich-scenach-1.png

Emilia Clarke: Gra o tron, pięćdziesiąt twarzy Grey’a

Aktorka zdobyła sympatię fanów wcielając się w powierzoną rolę. Jak powszechnie wiadomo serial słynie z rozbieranych scen, w których również ona wzięła udział. Oczywiście spowodowało to lawinę wścibskich pytań. Emilia Clarke jest szokująco szczera w odpowiedziach i z niczym się nie kryje. Jak twierdzi wszystko to zrobiła dla postaci, w którą się wcieliła. Newralgiczna rozbierana scena miała miejsce już w pierwszym sezonie. Czy sprawiła ona, że Clarke odrzuciła rolę w filmie „Pięćdziesiąt twarzy Grey’a”? Jak twierdzi sama aktorka- tak. Wcielenie się w główną bohaterkę, Anastasię Steel spowodowałoby lawinę pytań towarzyszących jej do końca życia. Zdecydowanie bała się zaszufladkowania i kojarzenia jedynie z nagością, która w filmie związanym z ogromną namiętnością nie była niczym nadzwyczajnym. Szczerze wyznała, że nie może tego zrobić. Pokazując już odrobinę nagości w serialu „Gra o tron” zyskała niepochlebną etykietę.

Źródło zdjęć: teleshow.wp.pl, instagram