Najemcy niepłacący za czynsz czy rachunki to wielka zmora właścicieli mieszkań, którzy nie zawsze mają możliwość odzyskania własnej nieruchomości. Wyrzucenie ludzi na bruk to wbrew pozorom trudna sprawa, a wyegzekwowanie od nich należności czasami graniczy z cudem. Pewna właścicielka w niezwykle pomysłowy sposób postanowiła pozbyć się najemców, którzy nie płacili za rachunki. Poznajcie szczegóły tej historii!

Najemcy nie chcieli opuścić mieszkania – doczekali się wyjątkowej „niespodzianki”

Pan Ireneusz wynajmował mieszkanie na ul. Oboźnej w Krakowie. Mieszkał tam wspólnie ze swoją partnerką oraz dzieckiem. Z jego relacji dowiadujemy się, że pewnego dnia do wynajmowanego przez niego mieszkania zapukali pewni „barczyści” mężczyźni, w asyście psa podobnego do pitbula. Pan Irek zadzwonił na policję, jednak interwencja na nic się zdała, ponieważ panowie z psem pokazali umowę najmu. Wynajęli oni tam pokój na 3 miesiące. Tym sposobem policjanci nie mogli nic zrobić.

ZOBACZ TAKŻE: KOBIETA PRAWIE STRACIŁA ŻYCIE PRZEZ… WŁASNY WIBRATOR!

Co skłoniło właścicielkę mieszkania do takiej decyzji? Otóż jak dowiadujemy się od radcy prawnego Marka Wierzbickiego, pan Irek od ponad 2,5 roku nie płaci za wynajem mieszkania. Swoje postępowanie tłumaczył niegdyś trudną sytuacją finansową. Po czasie wyszło na jaw, że najemca ma ogromne długi, dlatego pojawiło się przypuszczenie, że mężczyzna od samego początku planował nie płacić za wynajęte mieszkanie.

Pan Ireneusz nie widzi jednak w swoim zachowaniu nic złego. Ponadto skarżył się, że odcięto mu prąd, przez co musiał wspomagać się agregatem. Jak poinformował pełnomocnik właścicielki, prąd został odcięty, ponieważ w umowie widnieje zapis o przepisaniu na siebie liczników i płacenie rachunków, czego najemca nie uczynił.

Nie chcemy robić niczego niezgodnego z prawem. Pan Ireneusz przebywa nielegalnie w mieszkaniu na cudzy koszt. Gdy pojawiła się możliwość wynajęcia tego mieszkania innej osobie, a właścicielka od dwóch lat ponosi koszt utrzymania, zdecydowaliśmy się wynająć, by cokolwiek odzyskać – powiedział Wierzbicki.

źródło: Gazeta Wyborcza, donald.pl