Koronawirus w reprezentacji Polski! Już wiadomo czyj test dał wynik pozytywny – zakażony jest Maciej Rybus, zawodnik rosyjskiego Lokomotiwu. Pierwsze wzmianki o tym, że jeden z kadrowiczów jest zakażony, przekazano na dzisiejszej konferencji prasowej z udziałem Jerzego Brzęczka i Jana Bednarka. Początkowo jednak nie ujawniano nazwiska zawodnika, który musiał natychmiast zostać odizolowany od grupy. Już jutro zagramy mecz towarzyski z Finlandią, a w kolejnych dniach zmierzymy się w spotkaniach Ligi Narodów. Czy pojedynki mogą się nie odbyć?
Koronawirus w reprezentacji Polski! Wiadomo kto jest zakażony. Co z nadchodzącymi meczami? Polacy grają już jutro!
Koronawirus w reprezentacji Polski! Jak się okazało, przeprowadzone wśród kadrowiczów testy wykazały pozytywny wynik u jednego z piłkarzy. Choć początkowo nie mówiło się, który konkretny zawodnik jest zakażony – już teraz wszystko wiadomo. Koronawirusa wykryto u Macieja Rybusa, zawodnika rosyjskiego Lokomotiwu Moskwa. Informację o personaliach zakażonego przekazał dziennikarz RMF, Wojciech Marczyk. Piłkarza natychmiast odizolowano od grupy i przebywa on w hotelowym pokoju na kwarantannie.
Jako pierwszy wiadomość o przypadku zakażenia w kadrze, na dzisiejszej konferencji prasowej podał rzecznik prasowy polskiej drużyny narodowej, Jakub Kwiatkowski. Przy okazji selekcjoner Jerzy Brzęczek przyznał, że w miejsce zakażonego piłkarza, sztab trenerski prawdopodobnie powoła nowego zawodnika. Pojawia się jednak pytanie – co z najbliższymi spotkaniami naszej kadry? Czy odbędą się one bez przeszkód?
Z koronawirusem zmagał się też selekcjoner Jerzy Brzęczek – ostatnie testy wykazały jednak, że jest już zdrowy
Czy najbliższe mecze Polaków są zagrożone? Jak wynika z oficjalnych wytycznych od UEFA – nie ma takich obaw. Aby mecz się nie odbył, do gry musiałoby zostać mniej niż 13 piłkarzy wraz z bramkarzem. A zważywszy na to, że testy wykazały tylko jeden przypadek zakażenia – nie istnieje ryzyko o odwołaniu meczu.
Co ciekawe, z koronawirusem w ostatnich dniach zmagał się także selekcjoner biało-czerwonych, Jerzy Brzęczek. Jak się jednak okazuje, ostatnie testy wykazały, że jest on już zdrowy. W związku tym przyjechał na zgrupowanie i poprowadzi reprezentację w nadchodzących starciach.
źródło: RMF24.pl
