Śmiertelny wypadek – wszystko przez kichnięcie. Chodzi o sprawę z kwietnia tego roku, kiedy to w województwie wielkopolskim doszło do opłakanego w skutkach zdarzenia drogowego. Teraz prokuratura oskarżyła sprawczynię tamtych zdarzeń o nieumyślne spowodowanie śmiertelnego wypadku. Jak się okazuje, 19-latka zjechała na przeciwny pas ruchu przez kichnięcie.
Śmiertelny wypadek – wszystko przez kichnięcie
Powraca sprawa dramatycznego wypadku z pierwszej połowy bieżącego roku. Właśnie wtedy, dokładnie 2 kwietnia w miejscowości Golin (powiat koniński) doszło do fatalnego w skutkach wypadku, w wyniku którego śmierć poniósł 44-mężczyzna. Sprawczynią okazała się natomiast 19-latka. Dziewczyna najpierw zjechała na prawe pobocze, a następnie starając się uratować sytuację – wjechała wprost pod nadjeżdżającego z przeciwka, prawidłowo poruszającego się opla. Jego kierowca nie przeżył. Teraz okazuje się, że wszystko mogło być spowodowane… kichnięciem.
Biegli sprawdzali, czy kobieta w tym momencie nie prowadziła rozmowy przez telefon
Pod uwagę brano wiele różnych scenariuszy. Jeden z nich zakładał, że kobieta w momencie wypadku rozmawiała przez telefon. Bilingi i dane od operatora sieci komórkowej wykazały jednak, że nic takiego nie miało miejsca. Tym samym wersja zakładająca, że powodem wypadku było kichnięcie, stała się bardzo prawdopodobna.
19-latce grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
źródło zdjęcia: brd24.pl (poglądowe)
