Łoś wszedł do sklepu w Sokółce! Niesforne zwierzę do mini marketu dostało się przez drzwi automatyczne i urządziło spacer między regałami. Gdy łoś dotarł jednak do stoiska z alkoholem, zaczął psocić. Zniszczył wiele butelek wysokoprocentowych trunków, gdyż potrącił regały. Na sam koniec leśne stworzenie jak gdyby nigdy nic opuściło sklep. Nagranie z tamtego zajścia staje się hitem Internetu.
Łoś wszedł do sklepu w Sokółce
Sokółka to niewielkie miasteczko w województwie podlaskim, jednak po raz kolejny zrobiło się o nim głośno. A wszystko za sprawą niesfornego łosia, który wtargnął do jednego z tamtejszych sklepów. Wszystko działo się po godzinie 21 w miejscowej Stokrotce przy ulicy Łąkowej. Łoś bez cienia zwątpienia wszedł do sklepu przez automatyczne rozsuwane drzwi. Następnie, niczym zwyczajny klient, zaczął przechadzać się między towarami. Kilka z nich rzecz jasna strącił – mowa tutaj o ręcznikach papierowych oraz butelkach wody.
Zwierzę zniszczyło stoisko z alkoholem
Niesforny łoś szczególnie upodobał sobie stoisko z alkoholem. Na nieszczęście właściciela, właśnie tam mieszkaniec lasu dokonał największych zniszczeń. Uszkodzeniu miało ulec wiele butelek z wysokoprocentową zawartością. Na miejsce wezwano straż pożarną, która miała pomóc zwierzęciu. Jak się jednak okazało, to nagle samo zdecydowało się opuścić lokal. Łoś wybiegł ze sklepu i przeskakując przez pobliskie ogrodzenia, pognał w kierunku lasu.
Niecodzienna interwencja policjantów i strażaków w Sokółce na Podlasiu. Wieczorem do jednego ze sklepów wtargnął łoś. Wbiegł do środka przez drzwi automatyczne, a potem zniszczył stoisko z napojami i alkoholem. Kierownik sklepu twierdzi, że głównie z tym wysokoprocentowym.
— Radio ZET NEWS (@RadioZET_NEWS) July 30, 2019
ZOBACZ TAKŻE: POLICJA W DOMACH EKIPY KRUSZWILA! O CO CHODZI?