Nowe obostrzenia od 28 grudnia. Ponownie większość sklepów będzie zamknięta. Pojawiły się również zmiany w galeriach handlowych. W ostatniej chwili rząd zdecydował się także na zamknięcie kasyn. Zakupy zrobimy m.in. w sklepach spożywczych, aptekach czy drogeriach. Sprawdź, które sklepy i lokale usługowe będą otwarte!
Zmiany w galeriach handlowych
Coroczne wyprzedaże zaczynają się tuż po świętach. Niestety w tym roku wielkie zakupy nie będą możliwe, a przynajmniej nie stacjonarnie. Rząd zaostrzył obostrzenia związane z działaniem galerii handlowych. Część sklepów i punktów od 28 grudnia jest zamknięta. Zaostrzone przepisy potrwają co najmniej do 17 stycznia. Przypomnijmy, że w dalszym ciągu obowiązują godziny dla seniorów. Od poniedziałku do piątku między godziną 10:00 a 12:00 zakupy mogą robić wyłącznie osoby, które ukończyły 60 lat. Ponadto, za wejście do sklepu w czasie godzin dla seniorów można otrzymać karę w wysokości od 10 do nawet 30 tys. zł.
Obowiązuje zakaz handlu detalicznego w obiektach handlowych lub usługowych o powierzchni sprzedaży lub świadczenia usług powyżej 2000 mkw. Zamknięto również znajdujące się w galeriach place zabaw i wyspy zajmujące się sprzedażą detaliczną. Otwarte pozostaną sklepy i punkty, w których sprzedaje się:
- żywność,
- środki czystości,
- produkty kosmetyczne,
- leki,
- wyroby medyczne,
- artkuły lecznicze,
- gazety,
- produkty toaletowe,
- paliwo,
- artykuły budowlane,
- artykuły dla zwierząt,
- środki spożywcze,
- usługi telekomunikacyjne,
- części i akcesoria dla samochodów i motocykli.
ZOBACZ TAKŻE: 6 MIESIĘCY WIĘZIENIA ZA BRAK MASECZKI?! „JEJ BRAK BĘDZIE PRZESTĘPSTWEM”!
Zmiany w galeriach handlowych dotyczą także usług. Będziemy mogli korzystać z usług:
- fryzjerskich,
- kosmetycznych,
- medycznych,
- bankowych,
- pocztowych,
- ubezpieczeniowych,
- optycznych,
- ślusarskich,
- krawieckich
- szewskich,
- myjni samochodowych,
- mechaników samochodowych,
- pralni,
- lokali gastronomicznych.
Warto dodać, że to już trzeci lockdown, wprowadzony w tym roku. Wielu przedsiębiorców nie widzi przyszłości i wróży upadek swoich firm.
Wprowadzamy takie ograniczenia, jakie miały już miejsce. Jest to spowodowane sytuacją pandemiczną. Te wszystkie niedogodności są niezbędne do tego, żeby ograniczyć transmisję wirusa – poinformował szef Kancelarii Premiera, Michał Dworczyk.
źródło: businessinsider.com.pl, money.pl